To, nie wyjątek od reguły, że policjanci potrafią naruszać regulaminy, porządek prawny, nadużywać władzy - ale, tym razem doszło według już oficjalnych informacji - do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza Policji przez kolegę także funkcjonariusza, któremu "coś" się nie spodobało. - Oficjalna informacja Prokuratury Okręgowej w Krakowie - wskazuje na występek - ale, nie wiadomo, jaki efekt przyniesie postępowanie prokuratorskie oraz, czy na tym się zakończy sprawa. O postępowaniu dyscyplinarnym - tymczasem nic nie wiadomo.