Przecież - to, wina gospodarza - czyli, burmistrza Pawła Sali, który od wielu lat nie dopełnia obowiązków w zakresie utrzymania czystości i porządku na terenie całej gminy. - To, nie tak, że śmieci spadają z nieba. Paweł Sala nie jest włodarzem troszczącym się o naturalne środowisko i redakcja już to udowodniła na przykładzie Juszczyna.
| Źródło: suskiDlaWas.info / makow-podhalanski.sesja.pl
W gminie Maków Podhalański jeszcze nigdy nie było tak zaśmiecone, jak teraz - stwierdzili radni
"Gwoździem" sesji 29 lipca br. (dzisiaj) rady miejskiej Makowa Podhalańskiego (gmina miejsko-wiejska) - stał się problem zaśmiecenia przestrzeni publicznych w gminie Maków Podhalański. Nie jest to nowina - bo, taki stan towarzyszy zarządzaniu gminą przez burmistrza Pawła Salę i pod przewodnictwem rady miejskiej Edwarda Orawca. Radni - są "zaradni" - ale głównie we własnym interesie - nie wiele wiedzą, nie wiele potrafią - jednak przyklepują wotum zaufania i absolutorium ich "guru" Pawłowi Sali, który nie tylko nie prowadzi PR z mediami prasowymi ale także utrudnia pozyskiwanie informacji prasie i cenzuruje to, co wychodzi z urzędu. Lasy okolic Korblowej, Żarnówki, Wieprzca - według radnych toną w śmierciach! Ale to nie tylko tam - bo w gminie Maków Podhalański według czytelników - śmierci zalega nad rzeką Skawa, nad potokami - całymi stertami. Zbierana jest dokumentacja od czytelników w tym zakresie. - Sołtysi nie widzą problemów pod ich "nosami"? Dzielnicowi KP w Makowie Podhalańskim nie widzą śmierci w lasach tej gminy?
O sesji: Edward Orawiec przewodniczący rady miejskiej Makowa Podhalańskiego zwołał na 29 lipca 2020 r. sesję w trybie zdalnym - ale nie poinformował o tym przedstawicieli prasy - czym utrudnia pracę prasie - co jest występkiem karnym. - To, wierzchołek "góry lodowej" wielu nieprawidłowości panujących w gminie Maków Podhalański, gdzie burmistrz najchętniej wprowadziłby policyjną inwigilację wszędzie - tylko, nie w swoim gabinecie i nie w urzędzie.
"Wielkie oko brata" - czyli monitoring wizyjny gminy Maków Podhalański i gminy Zawoja - kamery monitoringu ustawione są przeważnie na prywatny biznes, którego pilnują policyjni operatorzy - tak - aby, tym biznesom nie stała się "przypadkowa" krzywda. Miejsca monitorowane nie są miejscami szczególnej przestępczości itd. - Natomiast za publiczne pieniądze "dozorują" porządku przed miejscami, które nie powinny wcale być monitorowane.
Paweł Sala burmistrz Makowa Podhalańskiego - nie widział śmietnika w Juszczynie! Bomba anty-ekologiczna w gminie Maków Podhalański. Tego nie widział nie tylko burmistrz ale także radni, dzielnicowy Policji - nie widzieli tego sołtys i urzędnicy przecież często bywający w terenie. To skandal! Paweł Sala pozostaje na utrzymaniu publicznym - osiągając niewspółmiernie wysokie wynagrodzenie - do tego, jak wywiązuje się z obowiązków - a bardzo często się nie wywiązuje wcale. Skuteczna interwencja prasowa na rzecz mieszkańców Juszczyna oraz ochrony środowiska naturalnego potoku Cadynka. - Czy, prokuratura zacznie ścigać Pawła Salę w trybie art. 231 kodeksu karnego? - Czy, w końcu urzędnicy będą odpowiadali karnie za to, że w gminie Maków Podhalański jest tak bardzo łamane prawo? Art. 231 kodeksu karnego wyraźnie wskazuje kiedy urzędnik funkcjonariusz publiczny nadużywa prawa lub nie dopełnia obowiązków!
PSZOK w Makowie Podhalańskim ma swoje miejsce i regulamin - ale mało kto o tym wie. - Paweł Sala wespół z Edwardem Orawcem prowadzą tłumienie wolności słowa prasy oraz uniemożliwiają skuteczne pozyskiwanie informacji o ich "pracy". Mieszkańcy skarżą się na zarząd w gminie Maków Podhalański - bo jako tako dba o rozrywkę ale już nie o środowisko.
O sesji: Edward Orawiec przewodniczący rady miejskiej Makowa Podhalańskiego zwołał na 29 lipca 2020 r. sesję w trybie zdalnym - ale nie poinformował o tym przedstawicieli prasy - czym utrudnia pracę prasie - co jest występkiem karnym. - To, wierzchołek "góry lodowej" wielu nieprawidłowości panujących w gminie Maków Podhalański, gdzie burmistrz najchętniej wprowadziłby policyjną inwigilację wszędzie - tylko, nie w swoim gabinecie i nie w urzędzie.
"Wielkie oko brata" - czyli monitoring wizyjny gminy Maków Podhalański i gminy Zawoja - kamery monitoringu ustawione są przeważnie na prywatny biznes, którego pilnują policyjni operatorzy - tak - aby, tym biznesom nie stała się "przypadkowa" krzywda. Miejsca monitorowane nie są miejscami szczególnej przestępczości itd. - Natomiast za publiczne pieniądze "dozorują" porządku przed miejscami, które nie powinny wcale być monitorowane.
Paweł Sala burmistrz Makowa Podhalańskiego - nie widział śmietnika w Juszczynie! Bomba anty-ekologiczna w gminie Maków Podhalański. Tego nie widział nie tylko burmistrz ale także radni, dzielnicowy Policji - nie widzieli tego sołtys i urzędnicy przecież często bywający w terenie. To skandal! Paweł Sala pozostaje na utrzymaniu publicznym - osiągając niewspółmiernie wysokie wynagrodzenie - do tego, jak wywiązuje się z obowiązków - a bardzo często się nie wywiązuje wcale. Skuteczna interwencja prasowa na rzecz mieszkańców Juszczyna oraz ochrony środowiska naturalnego potoku Cadynka. - Czy, prokuratura zacznie ścigać Pawła Salę w trybie art. 231 kodeksu karnego? - Czy, w końcu urzędnicy będą odpowiadali karnie za to, że w gminie Maków Podhalański jest tak bardzo łamane prawo? Art. 231 kodeksu karnego wyraźnie wskazuje kiedy urzędnik funkcjonariusz publiczny nadużywa prawa lub nie dopełnia obowiązków!
PSZOK w Makowie Podhalańskim ma swoje miejsce i regulamin - ale mało kto o tym wie. - Paweł Sala wespół z Edwardem Orawcem prowadzą tłumienie wolności słowa prasy oraz uniemożliwiają skuteczne pozyskiwanie informacji o ich "pracy". Mieszkańcy skarżą się na zarząd w gminie Maków Podhalański - bo jako tako dba o rozrywkę ale już nie o środowisko.
Kiedy, PSZOK w Makowie Podhalańskim będzie na tyle atrakcyjnym punktem dla tych, którzy obecnie zaśmiecają okoliczne lasy i tereny zielony w przestrzeni publicznej? - Oczywiście, gra pozorów trwa - a burmistrz Paweł Sala robi dobrą minę do złej gry.
Wandalizm też umykał Pawłowi Sali, radnym i dzielnicowemu: Akt wandalizmu w Grzechyni - gmina Maków Podhalański - aktualizacja. - Co z tego, że część mieszkańców reaguje, że monitują do burmistrza lub prasy. - Jak, Paweł Sala znany z tego, że "ładnie mówi" publicznie - już nie koniecznie porządnie sprawuje urząd. Aby, do przodu i "co mi zrobią" - jak ma za sobą Policję - która, go wyróżnia medalami nagradza za to, że samorząd Makowa Podhalańskiego sponsoruje Policji samochody. - Taki "układ' - taka rzeczywistość. W powiecie suskim Policja ani prokuratura nie ścigają zarządzających gminami - pomimo, wielu nadużyć prawa lub niedopełniania obowiązków. - Czy, tak ma być wiecznie i bez końca? Może, warto - aby, społeczeństwo brało częściej we własne ręce inicjatywę, jak ta: Maków Podhalański - zawisły banery protestacyjne i roszczeniowe... i co z tego skoro GDDKiA uważa, że to bezpieczna droga a samorząd miejsko-gminny Makowa Podhalańskiego dopuścił do tego, że na DK28 giną ludzie i nie ma winnych!
Maków Podhalański traci na atrakcyjności turystycznej, właściciele kwater agroturystycznych nie mają powodów do zadowolenia. Miasto i gmina przypominają w dużej mierze "początek końca" - bo nikt nie chce oglądać w lasach śmierci itd. - W Małopolsce jest o wiele więcej do zobaczenia niż przechwala się burmistrz Paweł Sala, za którego zarządu w gminie utracono tak wiele z przestrzeni publicznej - że turyści wybierają zupełnie inne gminy i regiony. Brak ścieżek rowerowych, brak bezpiecznej ścieżki rowerowej wzdłuż DK28 (ul. Wolności i ul. 3 Maja) - to, jeden z powodów, kiedy turyści rezygnują z rowerów, które nie zanieczyszczają środowiska.
Ciąg dalszy tematu wkrótce. Radni rady miejskiej Makowa Podhalańskiego nie udzielają odpowiedzi na pytania prasy - co jest występkiem karnym przewidzianym Ustawa Prawo prasowe w art. 44. Czekają na karę?> Doczekają się na pewno. Radni, którzy nie dopełniają obowiązków, burmistrz - który nie dopełnia obowiązku troski o środowisko i czystość w przestrzeni publicznej - popełniają występki karne i tak to Policja oraz prokuratura powinni traktować. Nie potrzebujemy radnych i urzędników tylko od pobierania uposażenia. Ale dzisiejsza sesja wskazuje, że część radnych zaczyna poważnie traktować swoje obowiązki. - Jeżeli jeszcze będą dopełniali obowiązków i ujawnią numery telefonów używanych do pracy podczas wypełniania mandatu publicznego - to będzie dobrze. Ale, nie ujawniają - więc, UODO ma nad czym pracować na podstawie przepisów o RODO.
Burmistrz Paweł Sala uprawia najczęściej propagandę za publiczne pieniądze - ale nie pozostanie bez kontroli nad jego pracą: OPUBLIKOWANO ANALIZĘ STANU GOSPODARKI ODPADAMI KOMUNALNYMI NA TERENIE GMINY MAKÓW PODHALAŃSKI ZA ROK 2019 - TYLKO CZY ZAWARTO W NIEJ PRAWDĘ - BO MOŻE JEST JEDYNIE SPREPAROWANA NA POTRZEBY BURMISTRZA I ZARZĄDU GMINĄ; Robi się... usługi komunalne w Makowie Podhalańskim i ciągle tylko drożej a burmistrz grozi sankcjami mieszkańcom gminy
Paweł Sala, nie ma prawa żądać tylko ścigania tych, którzy zaśmiecają - ale, ma obowiązek edukować, spotykać się ze społeczeństwem, a także doglądać inwentarza, jaki mu powierzyło społeczeństwo w zarządzanie!
Redakcja przypomina, że samorząd gminy Maków Podhalański otrzymał od Rządu RP pokaźną kwotę dofinansowania inwestycji samorządowych - bo 964 651,00 złotych - więc społeczeństwo powinno patrzeć na ręce samorządowi - by pieniądze nie trafiły w finalnym wykonaniu - tylko do "samych swoich".
POLECANE:
Europejska Konwencja Krajobrazowa >> ; OBWIESZCZENIE MARSZAŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 16 kwietnia 2020 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o odpadach DZIENNIK USTAW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Warszawa, dnia 4 maja 2020 r. Poz. 797 ; OBWIESZCZENIE MARSZAŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 6 kwietnia 2020 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o samorządzie gminnym.
foto tytułowe: screen/makow-podhalanski.sesja.pl
KAMPANIA SPOŁECZNA CBA
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj