Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Nadzór Wodny w Suchej Beskidzkiej informuje, że w dniu 20.02.2020 r. pracownicy Nadzoru Wodnego w Suchej Beskidzkiej przeprowadzili wizję w terenie, podczas której ujawniono dzikie wysypiska śmieci na brzegach potoku Cadynka oraz nielegalne wyloty ścieków do tego potoku w miejscowości Juszczyn, gm. Maków Podhalański, pow. suski, woj. małopolskie. (rzecznik prasowy Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie)
| Źródło: PGW Wody Polskie RZGW w Krakowie / Urząd Miejski w Makowie Podhalańskim /
Skuteczna interwencja prasowa na rzecz mieszkańców Juszczyna oraz ochrony środowiska naturalnego potoku Cadynka
Ten problem był poruszony na prośbę lokalnej społeczności Juszczyna pod tytułem: Bomba anty-ekologiczna w gminie Maków Podhalański - nie godzącego się na to, by ich środowisko naturalne stawało się śmietniskiem lokalnym dla małej grupy niepokornych brudasów. Ekologia dla jednych jest, jak religia ale dla wielu także jest tylko sloganem bez wartości - dlatego niszczą środowisko na wszelkie sposoby.
Wody Polskie podjęły działania w interesie ludzi i środowiska. Tymczasem, do redakcji wpłynęła ogólna informacja z zakresu podjętych działań - może być przestrogą dla tych, którym troska o środowisko przeszkadza - jednocześnie sygnałem dla urzędników, samorządowców, dzielnicowych policyjnych oraz radnych w gminach i powiecie suskim. - Nie ma przyzwolenia na dzikie wysypiska śmieci, nie ma przyzwolenia na zaśmiecanie środowiska, nie ma przyzwolenia na zatruwanie wód w potokach i rzekach powiatu suskiego!
Z pisma Wód Polskich skierowanego do redakcji reprezentującej interesy lokalnej społeczności Juszczyna:
Śmieci znajdujące się na brzegach potoku Cadynka zlokalizowane były częściowo na działkach prywatnych. Popiół oraz inne odpady zsypywały się po skarpach do wód potoku. Część odpadów znajdujących się na gruntach prywatnych oraz Skarbu Państwa została usunięta podczas akcji sprzątania przeprowadzonej w dniu 25.02.2020 r. przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Na odcinku długości 200 metrów zebrano około 30 worków śmieci (głównie puszek, toreb foliowych, plastikowych i szklanych butelek) oraz większe elementy tj. meble, opony, płyty, linoleum, blachy faliste, akumulator.
W roku bieżącym interweniowaliśmy już wielokrotnie w sprawie śmieci na terenie gminy Maków Podhalański. Po wizji w terenie przeprowadzonej w dniu 20.02.2020 r. złożyliśmy 15 doniesień na Policję w sprawie wprowadzania do wód odpadów oraz nielegalnych wylotów ścieków do potoku Cadynka w miejscowości Juszczyn. Sprawcy popełnionych ww. wykroczeń zostali ukarani przez Policję 8 mandatami. W dniu 21.01.2020 r. oraz 21.02.2020 r. przesłaliśmy również pisma do Urzędu Miejskiego w Makowie Podhalańskim w sprawie skutecznej interwencji służb w egzekwowaniu obowiązku utrzymania czystości na terenie gminy.
W chwili obecnej potok Cadynka na przedmiotowym odcinku płynie w korycie naturalnym z widocznymi wychodniami skalnymi w dnie i na brzegach potoku. Sprawdzaliśmy wszystkie interwencje mieszkańców w sprawie zabezpieczenia potoku Cadynka w tym rejonie. Ze względu na ukształtowanie koryta potoku w naturalnej wychodni skalnej na chwilę obecną nie jest konieczne wykonanie ubezpieczenia brzegów oraz dna potoku na tym odcinku. Jako Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie staramy się minimalizować ingerencję w dobrze zachowane, naturalne koryta potoków. Wykonujemy zasypy wyrw brzegowych i dennych materiałem miejscowym i narzutem kamiennym, ale w tym przypadku naturalna wychodnia skalna jest stabilna, częściowo zasypana przez mieszkańców materiałami tj. gruz, ziemia. Monitorujemy sytuację i w razie wystąpienia erozji dennej lub brzegowej podejmiemy niezbędne działania.
Ponadto informujemy, że utrzymanie w należytym stanie technicznym drogi oraz mostu i usuwanie wszystkich stwierdzonych uszkodzeń oraz braków mogących spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska należy do obowiązków właściciela tych obiektów, czyli Urzędu Miasta Maków Podhalański.
Teraz tyle - pozostał problem płyt azbestowych i skutków składowania nielegalnego w skandaliczny sposób płyt eternitowych - który to problem jest poważniejszy niż się być może wydaje a skutki tego mogą okazać się tragiczne dla życia lub zdrowia lubi i zwierząt. Nie ma żadnych informacji - czy, dokonano badań skażenia wód i gleby!
KPP w Suchej Beskidzkiej 6 marca 2020 r.
W sprawie odpadów na terenie Juszczyna są prowadzone czynności wyjaśniające pod l.dz. RSoW-54/20 w związku z Ustawą Prawo Wodne. Wykonywane czynności przez Policję zmierzają do ustalenia sprawcy lub sprawców pozostawienia lub gromadzenia różnego rodzaju odpadów w miejscu do tego nie przeznaczonym.
Obecnie pozostaje oczekiwać na dokumentację Wód Polskich oraz Policji a także Urzędu Miejskiego w Makowie Podhalańskim - skąd napłynęła 6 marca br. bardzo krótka informacja o treści:
Dziękuję także za przesłanie informacji nt problematyki związanej z m.in. potokiem Cadynka w m. Juszczyn, który to potok znajduje się w administracji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - Zarząd Zlewni w Żywcu. Z naszych informacji wynika, że część opisywanych nieprawidłowości zostało zlikwidowanych - PGW Wody Polskie dokonało usunięcia śmieci z opisywanego terenu. Jednocześnie informuję, że tutejszy Urząd Miejski rozpoczął już przygotowania do czynności administracyjnych leżących w kompetencjach gminy tj. w zakresie nielegalnego składowania odpadów oraz kontroli opróżniania zbiorników na nieczystości ciekłe. Natomiast rozwiązanie części z opisywanych w artykule nieprawidłowości będzie leżało w zakresie działania innych organów, m.in. Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz Policji.
z poważaniem
Paweł Barzycki
kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej
Urząd Miejski w Makowie Podhalańskim
Tyle na dzień dzisiejszy. O dalszych działaniach administracyjnych, policyjnych lub organizacji ekologicznych (niestety żadna z powiatu suskiego nie podjęła takich działań, żadne OSP nie zainteresowało się problematyką - chociaż powinni reagować na dzikie wysypiska, zanieczyszczanie wód. Nie ma żadnej informacji o tym, jak potraktowano dzielnicowego mł. asp. Marcina Banasia, który jest przydzielony do rewiru Juszczyn. To właśnie zaniedbania, brak rzetelnej reakcji na problematykę społeczną dzielnicowego sprawia, że doszło do tak dużej skali zanieczyszczania środowiska w Juszczynie. - KPP w Suchej Beskidzkiej - Komendant insp. Dariusz Drobny - nie udzielił jednak informacji - jakie konsekwencje podjął wobec funkcjonariusza Policji, który miał "klapki" na oczach i "jakoś" uchodziło to wszystko jego uwadze. Sołtys, radni gminy Maków podhalański (7 na 8 nie ma żadnego poparcia społecznego - są bierni wręcz wobec problemów społecznych) - także nie reagowali - wielu z nich nie interesuje nic poza własnym interesem. Burmistrz Paweł Sala także nie dba o środowisko w gminie Maków podhalański - gra pozorów trwa. Rada w gminie "ciągnie" tą gminę w otchłań zapomnienia turystycznego i środowiskowego.
W najbliższym czasie na prośbę lokalnych społeczności będą kontynuowane "odkrycia" w środowisku naturalnym - bo czytelnicy informują, dokumentują i miejmy nadzieję problemy zaczną być rozwiązywane a powiat suski i gminy w powiecie zaczną być naprawdę czyste i ekologiczne.
Radni rady miejskiej Makowa Podhalańskiego nie udzielają odpowiedzi i informacji - łamiąc tym samym zapisy Ustawy Prawo prasowe - wyczerpując zapisy utrudniania pracy prasie i krytyki prasowej - co, nie zostanie bez konsekwencji prawnych wobec radnych. Będzie interwencja prawna wobec tych, którzy utrudniają pracę prasie - a wśród nich są przewodniczący i wiceprzewodniczący rady - Edward Orawiec oraz Arkadiusz Listwan - obaj, bez żadnego poparcia społecznego w wyborach samorządowych 2018.
źródło: pkw.gov.pl
Tymczasem, ani jednego podziękowania od rady miejskiej Makowa Podhalańskiego w kierunku prasy działającej tylko i wyłącznie w interesie państwa i obywateli - w odróżnieniu od radnych działających najczęściej w interesie własnym i burmistrza. Nie podziękował także sołtys Juszczyna - ale, nie idzie może o te podziękowania - tylko, o dobro mieszkańców Juszczyna, którym należy się szacunek za to, że poinformowali prasę - w sytuacji obojętności burmistrza, radnych, dzielnicowego i sołtysa. To, wasza inicjatywa szanowni państwo - którzy, poinformowaliście prasę - wiedząc, że urzędnicy nie dopełniają obowiązków wobec środowiska i obywateli! Burmistrzowi wystawcie "laurkę" - bo, m.in. komendant KPP w Suchej Beskidzkiej tylko burmistrza chwali - ale, rączką rączkę myje! Premie, nagrody itd. sobie przyznają a gmina tonie w długach i śmiechach!
POLECANE TEMATY: PSZOK w Makowie Podhalańskim ma swoje miejsce i regulamin - ale mało kto o tym wie ; RIO: Wystąpienie pokontrolne - Miasto i Gmina Maków Podhalański kontrola kompleksowa ze szczególnym uwzględnieniem działalności w latach 2016-2017 i w 2018 r. - takiej skali nieprawidłowości nie ujawniono dla elektoratu przed wyborami samorządowymi - co mogło mieć wpływ na wyniki wyborów! ;
Wody Polskie podjęły działania w interesie ludzi i środowiska. Tymczasem, do redakcji wpłynęła ogólna informacja z zakresu podjętych działań - może być przestrogą dla tych, którym troska o środowisko przeszkadza - jednocześnie sygnałem dla urzędników, samorządowców, dzielnicowych policyjnych oraz radnych w gminach i powiecie suskim. - Nie ma przyzwolenia na dzikie wysypiska śmieci, nie ma przyzwolenia na zaśmiecanie środowiska, nie ma przyzwolenia na zatruwanie wód w potokach i rzekach powiatu suskiego!
Z pisma Wód Polskich skierowanego do redakcji reprezentującej interesy lokalnej społeczności Juszczyna:
Śmieci znajdujące się na brzegach potoku Cadynka zlokalizowane były częściowo na działkach prywatnych. Popiół oraz inne odpady zsypywały się po skarpach do wód potoku. Część odpadów znajdujących się na gruntach prywatnych oraz Skarbu Państwa została usunięta podczas akcji sprzątania przeprowadzonej w dniu 25.02.2020 r. przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Na odcinku długości 200 metrów zebrano około 30 worków śmieci (głównie puszek, toreb foliowych, plastikowych i szklanych butelek) oraz większe elementy tj. meble, opony, płyty, linoleum, blachy faliste, akumulator.
W roku bieżącym interweniowaliśmy już wielokrotnie w sprawie śmieci na terenie gminy Maków Podhalański. Po wizji w terenie przeprowadzonej w dniu 20.02.2020 r. złożyliśmy 15 doniesień na Policję w sprawie wprowadzania do wód odpadów oraz nielegalnych wylotów ścieków do potoku Cadynka w miejscowości Juszczyn. Sprawcy popełnionych ww. wykroczeń zostali ukarani przez Policję 8 mandatami. W dniu 21.01.2020 r. oraz 21.02.2020 r. przesłaliśmy również pisma do Urzędu Miejskiego w Makowie Podhalańskim w sprawie skutecznej interwencji służb w egzekwowaniu obowiązku utrzymania czystości na terenie gminy.
W chwili obecnej potok Cadynka na przedmiotowym odcinku płynie w korycie naturalnym z widocznymi wychodniami skalnymi w dnie i na brzegach potoku. Sprawdzaliśmy wszystkie interwencje mieszkańców w sprawie zabezpieczenia potoku Cadynka w tym rejonie. Ze względu na ukształtowanie koryta potoku w naturalnej wychodni skalnej na chwilę obecną nie jest konieczne wykonanie ubezpieczenia brzegów oraz dna potoku na tym odcinku. Jako Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie staramy się minimalizować ingerencję w dobrze zachowane, naturalne koryta potoków. Wykonujemy zasypy wyrw brzegowych i dennych materiałem miejscowym i narzutem kamiennym, ale w tym przypadku naturalna wychodnia skalna jest stabilna, częściowo zasypana przez mieszkańców materiałami tj. gruz, ziemia. Monitorujemy sytuację i w razie wystąpienia erozji dennej lub brzegowej podejmiemy niezbędne działania.
Ponadto informujemy, że utrzymanie w należytym stanie technicznym drogi oraz mostu i usuwanie wszystkich stwierdzonych uszkodzeń oraz braków mogących spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska należy do obowiązków właściciela tych obiektów, czyli Urzędu Miasta Maków Podhalański.
Rzecznik prasowy
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie
Teraz tyle - pozostał problem płyt azbestowych i skutków składowania nielegalnego w skandaliczny sposób płyt eternitowych - który to problem jest poważniejszy niż się być może wydaje a skutki tego mogą okazać się tragiczne dla życia lub zdrowia lubi i zwierząt. Nie ma żadnych informacji - czy, dokonano badań skażenia wód i gleby!
KPP w Suchej Beskidzkiej 6 marca 2020 r.
W sprawie odpadów na terenie Juszczyna są prowadzone czynności wyjaśniające pod l.dz. RSoW-54/20 w związku z Ustawą Prawo Wodne. Wykonywane czynności przez Policję zmierzają do ustalenia sprawcy lub sprawców pozostawienia lub gromadzenia różnego rodzaju odpadów w miejscu do tego nie przeznaczonym.
asp.szt. Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej
Obecnie pozostaje oczekiwać na dokumentację Wód Polskich oraz Policji a także Urzędu Miejskiego w Makowie Podhalańskim - skąd napłynęła 6 marca br. bardzo krótka informacja o treści:
Dziękuję także za przesłanie informacji nt problematyki związanej z m.in. potokiem Cadynka w m. Juszczyn, który to potok znajduje się w administracji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - Zarząd Zlewni w Żywcu. Z naszych informacji wynika, że część opisywanych nieprawidłowości zostało zlikwidowanych - PGW Wody Polskie dokonało usunięcia śmieci z opisywanego terenu. Jednocześnie informuję, że tutejszy Urząd Miejski rozpoczął już przygotowania do czynności administracyjnych leżących w kompetencjach gminy tj. w zakresie nielegalnego składowania odpadów oraz kontroli opróżniania zbiorników na nieczystości ciekłe. Natomiast rozwiązanie części z opisywanych w artykule nieprawidłowości będzie leżało w zakresie działania innych organów, m.in. Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego oraz Policji.
z poważaniem
Paweł Barzycki
kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej
Urząd Miejski w Makowie Podhalańskim
Tyle na dzień dzisiejszy. O dalszych działaniach administracyjnych, policyjnych lub organizacji ekologicznych (niestety żadna z powiatu suskiego nie podjęła takich działań, żadne OSP nie zainteresowało się problematyką - chociaż powinni reagować na dzikie wysypiska, zanieczyszczanie wód. Nie ma żadnej informacji o tym, jak potraktowano dzielnicowego mł. asp. Marcina Banasia, który jest przydzielony do rewiru Juszczyn. To właśnie zaniedbania, brak rzetelnej reakcji na problematykę społeczną dzielnicowego sprawia, że doszło do tak dużej skali zanieczyszczania środowiska w Juszczynie. - KPP w Suchej Beskidzkiej - Komendant insp. Dariusz Drobny - nie udzielił jednak informacji - jakie konsekwencje podjął wobec funkcjonariusza Policji, który miał "klapki" na oczach i "jakoś" uchodziło to wszystko jego uwadze. Sołtys, radni gminy Maków podhalański (7 na 8 nie ma żadnego poparcia społecznego - są bierni wręcz wobec problemów społecznych) - także nie reagowali - wielu z nich nie interesuje nic poza własnym interesem. Burmistrz Paweł Sala także nie dba o środowisko w gminie Maków podhalański - gra pozorów trwa. Rada w gminie "ciągnie" tą gminę w otchłań zapomnienia turystycznego i środowiskowego.
W najbliższym czasie na prośbę lokalnych społeczności będą kontynuowane "odkrycia" w środowisku naturalnym - bo czytelnicy informują, dokumentują i miejmy nadzieję problemy zaczną być rozwiązywane a powiat suski i gminy w powiecie zaczną być naprawdę czyste i ekologiczne.
Radni rady miejskiej Makowa Podhalańskiego nie udzielają odpowiedzi i informacji - łamiąc tym samym zapisy Ustawy Prawo prasowe - wyczerpując zapisy utrudniania pracy prasie i krytyki prasowej - co, nie zostanie bez konsekwencji prawnych wobec radnych. Będzie interwencja prawna wobec tych, którzy utrudniają pracę prasie - a wśród nich są przewodniczący i wiceprzewodniczący rady - Edward Orawiec oraz Arkadiusz Listwan - obaj, bez żadnego poparcia społecznego w wyborach samorządowych 2018.
źródło: pkw.gov.pl
Tymczasem, ani jednego podziękowania od rady miejskiej Makowa Podhalańskiego w kierunku prasy działającej tylko i wyłącznie w interesie państwa i obywateli - w odróżnieniu od radnych działających najczęściej w interesie własnym i burmistrza. Nie podziękował także sołtys Juszczyna - ale, nie idzie może o te podziękowania - tylko, o dobro mieszkańców Juszczyna, którym należy się szacunek za to, że poinformowali prasę - w sytuacji obojętności burmistrza, radnych, dzielnicowego i sołtysa. To, wasza inicjatywa szanowni państwo - którzy, poinformowaliście prasę - wiedząc, że urzędnicy nie dopełniają obowiązków wobec środowiska i obywateli! Burmistrzowi wystawcie "laurkę" - bo, m.in. komendant KPP w Suchej Beskidzkiej tylko burmistrza chwali - ale, rączką rączkę myje! Premie, nagrody itd. sobie przyznają a gmina tonie w długach i śmiechach!
POLECANE TEMATY: PSZOK w Makowie Podhalańskim ma swoje miejsce i regulamin - ale mało kto o tym wie ; RIO: Wystąpienie pokontrolne - Miasto i Gmina Maków Podhalański kontrola kompleksowa ze szczególnym uwzględnieniem działalności w latach 2016-2017 i w 2018 r. - takiej skali nieprawidłowości nie ujawniono dla elektoratu przed wyborami samorządowymi - co mogło mieć wpływ na wyniki wyborów! ;
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj