To, już druga debata po tej w Zawoi - gdzie, mieszkańcy mogli uczestniczyć w debacie społecznej organizowanej wspólnie przez Policję oraz wadze gmin. Tym razem w Jordanowie, gdzie o bezpieczeństwo trudniej niż w innych gminach. Bynajmniej tak wynika z regularnych sygnałów płynących od radnych powiatu suskiego wywodzących się z miasta Jordanowa. Znikome zainteresowanie "'tuszowane" brakiem zdjęć sali - bo, na sali przeważnie samorządowcy oraz osoby, które są w jakiś sposób powiązane z działalnością społeczną. Redakcja zwróciła się do burmistrza Jordanowa oraz Policji o wskazanie dokładnej liczy uczestników mieszkańców miasta - bo, do redakcji docierają niepokojące sygnały o braku zainteresowania takimi debatami. Miasto liczy ponad pięć tysięcy mieszkańców - według informatorów prasowych - sala podczas debaty świeciła pustkami. (red nacz)