Dzikie koty żyjące w Nowej Zelandii otrzymały rządowe ostrzeżenie. Tak można opisać to, co stało się faktem. Wojna z kotami według władz nowozelandzkich jest koniecznością mającą na celu ochronę innych gatunków rodzimych żyjących w ogromnym zagrożeniu ze strony śmiercionośnych łowców, jakimi są koty żyjące poza ludzką kontrolą.