Na południe od rzeki Skawy turyści z Belgii rozbili obozowisko nazywając je "HIGH IN PARADISE"
| Źródło: REDAKCJA suski.DlaWas.info
"HIGH IN PARADISE"
Nie byłoby w tym nic dziwnego - bo przecież biwakowanie nie jest zabronione a nawet bardzo rozpowszechnione - nawet w naszym regionie, gdzie turystów nie brakuje a tym bardziej kwater prywatnych. - A jednak turyści prawdopodobnie z Belgii - bowiem ich samochód z wypożyczalni oznaczony jest belgijskimi numerami rejestracyjnymi i logiem wypożyczalni.
Prawdopodobnie poszukiwacze przygód ale nie wiemy do końca jakich - bo nie udało się Redakcji dotrzeć osobiście do biwakowiczów - obóz wyciszony i jakby opuszczony - jedynie samochód typu bus daje znać, że nie jest to miejsce pozostawione same sobie.
Karton ustawiony w celu gromadzenia zapewne odpadów stałych lekko przemoknięty ale jednak jest - co można wpisać na plus dla amatorów biwakowania.
Wszystko wydaje się w porządku - tylko ta absencja i jakby lekko wieczorami zaczynało się życie. - Ciekawe, czy "stróże porządku publicznego" coś o tym wiedzą i mają na to oko? - Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że każdy taki biwak powinien być uzgodniony z właścicielem gruntu, gdzie stawia się biwak z namiotami itd.
Jest nawet "stolik" i siedziska na siedem osób - zupełnie jak koczownicy. Ale może to taka moda zachodnia lub traperskie korzenie sprawiają, że ludzie pomimo dość niekorzystnej aury biwakują w namiotach. - A może Ziemia Makowska jest na tyle atrakcyjna i przyciągająca turystów ekstremalnych, że i tym razem komuś przyszło do głowy oderwać się od belgijskiego ścisku - bo gdzie, jak gdzie ale w Belgii raczej nie ma gdzie na "dziko" biwakować.
Miejmy nadzieję, że to jednak spokojni, uczciwi i jedynie spragnieni "dzikiej przyrody" - turyści, którym przyszło do głowy zwiedzanie Podhala a szczególnie Ziemi Makowskiej - jak najbliżej łona natury. A przecież nie mamy czego się wstydzić - bo gdzie, jak gdzie ale w Makowie Podhalańskim nie jest źle.
Wytyczne w zakresie bezpieczeństwa w takich miejscach reguluje m.in.: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej Biuro Rozpoznawania Zagrożeń a szczegółowe informacje można pobrać w PDF - link poniżej:
http://www.straz.gov.pl/download/1797
Warto troszczyć się o turystów - bo nie wszyscy znają polskie prawo i czasem ulegają pokusie swawoli. - Troszczmy się o gości, którzy odwiedzają nasz region i wspierajmy - jeżeli im coś potrzeba - gościnność nasza znana jest na całym świecie ale uważajmy - licho nie śpi.
Wytyczne w zakresie bezpieczeństwa w takich miejscach reguluje m.in.: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej Biuro Rozpoznawania Zagrożeń a szczegółowe informacje można pobrać w PDF - link poniżej:
http://www.straz.gov.pl/download/1797
Warto troszczyć się o turystów - bo nie wszyscy znają polskie prawo i czasem ulegają pokusie swawoli. - Troszczmy się o gości, którzy odwiedzają nasz region i wspierajmy - jeżeli im coś potrzeba - gościnność nasza znana jest na całym świecie ale uważajmy - licho nie śpi.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj