| Źródło: suskiDlaWas.info / KP PSP w Suchej Beskidzkiej / KPP w Suchej Beskidzkiej
Zdarzenia drogowe ostatniego roku na DK 28 w Makowie Podhalańskim
Ile razy strażacy KP PSP w Suchej Beskidzkiej brali udział w interwencji do kolizji i wypadków na DK28 - na odcinku od Suchej Beskidzkiej do Makowa Podhalańskiego?
KP PSP w Suchej Beskidzkiej
Od początku roku do teraz 7 zdarzeń na drodze krajowej 28 na odcinku Sucha Beskidzka - Maków Podhalański. W wyniku tych zdarzeń 3 osoby zostały poszkodowane. W załączeniu mapa ze zdarzeniami.
(Informacja przesłana 27.06.2019 r.)
Mapa przedstawia zdarzenia z udziałem strażaków-ratowników KP PSP w Suchej Beskidzkiej. - Trudno jednak oprzeć się opinii, że ta mapa nie uwzględnia ryzyka związanego z włączaniem się do ruchu pasa drogowego DK28 - z krzyżującymi się z tą drogą drogami lokalnymi. Jazda na rowerze na całym odcinku DK28 przebiegającym przez Maków Podhalański przypomina rosyjską ruletkę. - Jest to na pewno osłabienie walorów turystycznych Makowa Podhalańskiego - bo bez względu na uciążliwości ruchu samochodowego - ruch turystyczny rowerowy praktycznie napotyka na bariery nie do opanowania obecnie. Ale radni Makowa Podhalańskiego wraz burmistrzem Pawłem Salą - nie wiele robią, aby ten stan zmienić - bynajmniej przez ubiegłą i obecną kadencję - bo wiadomo, że gmina Maków Podhalański jest zadłużona a problemów przybywa zamiast ubywać.
źródło: suskiDlaWas.info
12 czerwca br. podczas VIII sesji Rady Miejskiej Makowa Podhalańskiego radny Łukasz Klimasara zwrócił się do Komendanta KP w Makowie Podhalańskim z takim zagadnieniem - cyt.: "Do pana Komendanta pytanie - o prędkość i o mierzenie prędkości na DK28 od granicy w stronę miasta (od granicy z Suchą Beskidzką - przyp. red.) - jak to często jest robione - czy jest możliwość żeby to było częściej robione - ponieważ jednak mimo wszystko te prędkości tutaj ... no są dużym problemem dla mieszkańców" (eSesja 12.06.2019 czas 1:11:35 - 1:15:59)
źródło: screen z makow-podhalanski.sesja.pl
- Właśnie prędkości na głównie odcinku od granicy Makowa Podhalańskiego z Suchą Beskidzką do centrum Makowa Podhalańskiego - w obie strony - bywają przerażające - zwłaszcza łamanie ograniczenia prędkości, nagminne przejeżdżanie podwójnej linii ciągłej - czyli poziomego oznakowania drogowego - jak też brak zachowania ostrożności na wzniesieniu Pawlicówka - gdzie o wypadek bardzo łatwo zwłaszcza na skrzyżowaniu DK28 z drogą osiedlową Pawlicówka - której mieszkańcy mają utrudnienia podczas włączania się do ruchu drogowego na DK28 ale także zwalniając, aby skręcić z DK28 na Pawlicówkę boją się, że ktoś uderzy w tył samochodu. Cały Maków Podhalański Dolny ale szczególnie odcinek, gdzie droga krajowa nr 28 posiada tylko z jednej strony chodnik dla pieszych i nie ma żadnej ścieżki rowerowej - to obecnie newralgiczne miejsce na mapie zagrożeń drogowych w powiecie suskim. - Problem jest poważny o tyle, że inni radni nie wsparli radnego Klimasary i jak to od dawna bywa przeszli do porządku dalszego obrad unikając problemu - chociażby środków finansowych na poprawę bezpieczeństwa wzdłuż DK28 w Makowie Podhalańskim - bo droga jest krajowa ale problem miejski. Brak ścieżki rowerowej oraz jeden chodnik dla pieszych - to za mało, aby napisać, że włodarze miasta od blisko czterech dekad sprawowania władzy w RP po PRL - robią wszystko, aby zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo poruszania się po drodze wewnątrz miasta Maków Podhalański.
Nie tak dawno ten sam radny dywagował, że przez Maków Podhalański ma przebiegać droga ekspresowa - wszedł nawet w konflikt z wydawcą portalu - jednak nie tylko nie miał racji ale nie zachował się jak dżentelmen. Teraz "walczy" o zwiększenie kontroli policyjnej na DK28 w Makowie Podhalańskim. - Tylko, że przed radnym byli już inni, którzy walczyli i walczą z patologią w ruchu drogowym wzdłuż DK28.
Na reakcję radnego Łukasza Klimasary - Komendant KP w Makowie Podhalańskim - udzielił krótkiej odpowiedzi - że patrole WRD KPP w Suchej Beskidzkiej uczestniczą w kontroli prędkości na wskazanym odcinku - chociaż nie można postawić stałego patrolu - aby trzymał na radarze wszystkich i ciągle - nie mniej wg Komendanta najadekwatniejszym byłoby, aby Gmina Maków Podhalański postarała się o stacjonarny fotoradar, który miałby skutecznie przeciwdziałać nadużywaniu prędkości.
Być może fotoradar byłby rozwiązaniem - ale musiałoby powstać trzy takie fotoradary na całym odcinku DK28 przebiegającym przez Maków Podhalański z kaskadowym pomiarem prędkości. Cóż, że przed fotoradarem zwolni każdy kierowca - jak za fotoradarem dociśnie pedał przyspieszenia. - Trzeba uczyć kultury kierowców lokalnych ale zwracać uwagę na łamanie prawa przez kierowców tranzytowych - jadących przez Maków Podhalański raz w życiu lub raz na jakiś czas.
Informacja KPP w Suchej Beskidzkiej:
Przesyłam informacje dotycząca ustalonych danych o które Pani prosiła tj. droga krajowa K-28 na docinku most w Suchej Beskidzkiej, a osiedle Tysiąc lecia w Makowie Podhalańskim w okresie jednego roku tj od 2.08.2018 r. – 27.06.2019 r.
Odnotowano 51 zdarzeń w tym 1 wypadek, 50 kolizji.
Przyczynami zdarzeń były:
8 - niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze
10 - nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu
4 - nieprawidłowe wyprzedzanie
20 - Niezachowanie bezpiecznej odległości miedzy pojazdami
9 - Inne
st.asp. Wojciech Copija
p.o Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej
(informacja przesłana 28.06.2019 r.)
źródło: suskiDlaWas.info
- Jak więc widać z powyższego nie jest dobrze - 51 zdarzeń na tak krótkim odcinku DK28 - od Suchej Beskidzkiej do Makowa Podhalańskiego centrum. Czyli dość niebezpiecznie - oczywiście mając na uwadze nieudokumentowane lub nieujawnione wykroczenia kierowców łamiących notorycznie przepisy o prędkości dozwolonej lub zalecanej w różnych porach roku lub dnia i nocy albo warunków atmosferycznych. Także nagminne łamanie przepisów oznaczonych znakami poziomymi malowanymi na jezdni - podwójna linia ciągła - jakby chwilami znikała - dla wielu a nawet bardzo wielu kierowców jadącym na tym odcinku.
Obciążenie ruchem kołowym DK28 w gminie Maków Podhalański jest duże - miasto bywa zakorkowane a za tym idzie wysoka emisja spalin samochodowych - co jest uciążliwością zdrowotną dla mieszkańców ale także utrudnieniem dla płynnego ruchu lokalnego - bo korki powodują przeważnie pojazdy jadące tranzytem.
Dzięki informacjom od mieszkańców - portal suskiDlaWas.info monitoruje sytuację na temat ruchu drogowego na DK28 w Makowie Podhalańskim - sytuacją tą interesuje się także Instytut Badawczy Dróg i Mostów - co może skutkować interwencją wobec zarządcy DK28 - czyli GDDKiA Oddział w Krakowie oraz wobec samorządu.
Ale to my mieszkańcy Makowa Podhalańskiego mamy w interesie poprawę bezpieczeństwa na całym odcinku DK28 przebiegający przez obszar gminy i miasta a także to my musimy dyscyplinować siebie wzajemnie ale przede wszystkim kierowców jadących tranzytem - bo wielu z nich uważa, że przejadą i znikną - bez konsekwencji łamania przepisów prawa drogowego. - Dlatego tak cenne są wiadomości od mieszkańców Makowa Podhalańskiego mających posesje przyległe do pasa drogowego DK28.
Opracowanie: suskiDlaWas.info
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj