Polskie zasady przeprowadzania kontroli osobistych osób pozbawionych wolności nie są zgodne z międzynarodowymi standardami – wskazuje RPO. Kontrole przeprowadza się głównie prewencyjnie, bez ich wystarczającego uzasadnienia oraz dokumentowania - nie są też wydawane w tej kwestii decyzje, które można by zaskarżyć do sądu. Powoływanie się na ogólne względy porządku i bezpieczeństwa więzienia czy aresztu nie spełnia wymogów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. A brak zmian naraża Polskę na kolejne przegrane sprawy w Strasburgu i wypłaty następnych zadośćuczynień.