Wyrok z dnia 1 czerwca 2000 r. III RN 64/00 Konstytucja RP ustanawia wyższe standardy ochrony wolności wypowiedzi niż przewidziane w art. 10 Konwencji z dnia 4 listopada 1950 r. o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284). Odmowa udostępnienia prasie akt urzędowych, podobnie jak odmowa udzielenia informacji, może nastąpić jedynie ze względu na ochronę tajemnicy państwowej, urzędowej lub innej tajemnicy chronionej ustawą. W interesie Rzeczypospolitej Polskiej leży gwarantowanie prasie jak najszerszego dostępu do informacji będących w posiadaniu organów i instytucji publicznych, rozumianego jako prawo do uzyskania informacji nie tylko w formie przekazu ustnego, pisemnego czy w innej postaci od zobowiązanego organu, lecz także przez wgląd do akt powstałych w rezultacie jego działalności.
| Źródło: Urząd Miejski w Suchej Beskidzkiej Sekretarz Gminy
Stanisław Lichosyt burmistrz Suchej Beskidzkiej w porozumieniu z Haliną Kozioł Skarbnikiem Gminy wytoczyli "wojnę powietrzną trucicielom" wynajmując drona
- Jak bardzo potrafi być zawistny burmistrz Suchej Beskidzkiej - wiedzą mieszkańcy miasta i gminy, którym przyszło toczyć batalie o prawa obywatelskie i poszanowanie godności ludzkiej przez burmistrza i wielu samorządowców, którym bardzo często trudny los ludzki jest solą w oku a egoizm polityczno-urzędniczy stanowi o bezpardonowej władzy nad obywatelami - aby tylko szczycić się na sesjach rady miejskiej tym, co godzi w godność człowieka uciskanego "porządkiem i ładem" stanowionym na modłę zaborców, którzy nękali ludność "tej ziemi".
Ile trzeba mieć w sobie zawiści wobec mieszkańców grodu, którym się zarządza - aby być tak podłym dla podatników, dla mieszkańców? - Zamiast udać się do obywatela na rozmowy, negocjować, tłumaczyć, prowadzić demokratyczne debaty - to "dronem obywatela" za publiczne na dodatek pieniądze! A skutek praktycznie żaden - bo smog, to nie sprawa indywidualnych palenisk, to nawet nie sprawa kotłów węglowych i tych jednostkowych przypadków spalania w piecach domowych tego, co ubzdurali sobie politycy. Obrona praw obywateli RP jest obowiązkiem prasy - bo w wielu państwach UE oraz Europy i świata nie ma żadnych restrykcji w kwestii sposobu ogrzewania zimą domów - bo rządy i samorządy wiedzą, że to, co zwie się ekologią w Polsce - na świecie jest upatrywane jako upodlenie ludzi nie potrafiących dostosować w reżimie swoich firm, ogrzewania wody do celów gospodarstwa domowego, czemu dają wyraz m.in. mieszkańcy USA, ChRL, Rosji - gdzie nie stosuje się restrykcje na obywatelach i na własnym przemyśle. Ale tego nie pojmuje zapewne Stanisław Lichosyt - ślepo stosując "bat na obywateli" - aby poczuć tylko satysfakcję. - A obywatele od kilkunastu lat utrzymują burmistrza i jego "elitę" na urzędzie. Mieszkańcy płacą za to, że są gnębieni. - Jakże to przypomina zabór austriacki, kiedy biedny i szary obywatel był nękany po to, aby zaspokoić żądze "panów" nad Polakami! Ślepy to naród, że tak uciskać się daje a radni... - szkoda pisać o radnych tej JST! - Zamiast bronić praw mieszkańców i obywateli - to przyklepują kolejne narzędzia ucisku. - Czy coś się zmieniło w odniesieniu do kresu zaboru austriackiego albo komunistycznego reżimu "wyższych" nad " niższymi"? W Suchej Beskidzkiej raczej nic lub nie wiele.
Sekretarz Gminy, na prośbę redakcji po siedemnastej sesji rady miejskiej w dniu 29 maja 2020 r. (17 Sesja Rady Miasta Sucha Beskidzka >> wypowiedź burmistrza Stanisława Lichosyta; czas do odsłuchania: 09:12 - 10:30) - przesłał informacje, o które został poproszony zgodnie z uprawnieniami, jakie ustawodawca nadał prasie - a tak piszą urzędnicy do prasy, jakby czuli władzę nad redakcją - co im się pomyliło kompletnie - bo Konstytucja RP daje prasie wolność słowa i pozyskiwania informacji - ale oto co napisał Sekretarz Gminy Sucha Beskidzka Zbigniew Maryon):
Nasz znak: SG.1431.26.2020 Data: 2020-06-30
Odpowiadając na pismo przesłane mailem przekazuję odpowiedź wraz z załącznikami.
Z poważaniem
Sekretarz Gminy
Zbigniew Maryon
Na zlecenie Burmistrza Miasta firma AERODRON Ryszard Kumala z Krakowa przeprowadziła w dniach 4 - 5 marca 2020 r. analizę spalin emitowanych z kominów nieruchomości na terenie miasta Sucha Beskidzka. Pomiary zostały wykonane przy użyciu drona, który wyposażony był w specjalny system pomiarowy. Sprawdzane było stężenie związków chemicznych, a także pyłu zawieszonego PM 2,5 oraz PM 10. Przeprowadzonych zostało kilkadziesiąt pomiarów, które wykazały zanieczyszczanie powietrza w ośmiu przypadkach. Osoby, którym udowodniono spalanie odpadów, zostały ukarane mandatami karnymi.
Ile trzeba mieć w sobie zawiści wobec mieszkańców grodu, którym się zarządza - aby być tak podłym dla podatników, dla mieszkańców? - Zamiast udać się do obywatela na rozmowy, negocjować, tłumaczyć, prowadzić demokratyczne debaty - to "dronem obywatela" za publiczne na dodatek pieniądze! A skutek praktycznie żaden - bo smog, to nie sprawa indywidualnych palenisk, to nawet nie sprawa kotłów węglowych i tych jednostkowych przypadków spalania w piecach domowych tego, co ubzdurali sobie politycy. Obrona praw obywateli RP jest obowiązkiem prasy - bo w wielu państwach UE oraz Europy i świata nie ma żadnych restrykcji w kwestii sposobu ogrzewania zimą domów - bo rządy i samorządy wiedzą, że to, co zwie się ekologią w Polsce - na świecie jest upatrywane jako upodlenie ludzi nie potrafiących dostosować w reżimie swoich firm, ogrzewania wody do celów gospodarstwa domowego, czemu dają wyraz m.in. mieszkańcy USA, ChRL, Rosji - gdzie nie stosuje się restrykcje na obywatelach i na własnym przemyśle. Ale tego nie pojmuje zapewne Stanisław Lichosyt - ślepo stosując "bat na obywateli" - aby poczuć tylko satysfakcję. - A obywatele od kilkunastu lat utrzymują burmistrza i jego "elitę" na urzędzie. Mieszkańcy płacą za to, że są gnębieni. - Jakże to przypomina zabór austriacki, kiedy biedny i szary obywatel był nękany po to, aby zaspokoić żądze "panów" nad Polakami! Ślepy to naród, że tak uciskać się daje a radni... - szkoda pisać o radnych tej JST! - Zamiast bronić praw mieszkańców i obywateli - to przyklepują kolejne narzędzia ucisku. - Czy coś się zmieniło w odniesieniu do kresu zaboru austriackiego albo komunistycznego reżimu "wyższych" nad " niższymi"? W Suchej Beskidzkiej raczej nic lub nie wiele.
Sekretarz Gminy, na prośbę redakcji po siedemnastej sesji rady miejskiej w dniu 29 maja 2020 r. (17 Sesja Rady Miasta Sucha Beskidzka >> wypowiedź burmistrza Stanisława Lichosyta; czas do odsłuchania: 09:12 - 10:30) - przesłał informacje, o które został poproszony zgodnie z uprawnieniami, jakie ustawodawca nadał prasie - a tak piszą urzędnicy do prasy, jakby czuli władzę nad redakcją - co im się pomyliło kompletnie - bo Konstytucja RP daje prasie wolność słowa i pozyskiwania informacji - ale oto co napisał Sekretarz Gminy Sucha Beskidzka Zbigniew Maryon):
Nasz znak: SG.1431.26.2020 Data: 2020-06-30
Odpowiadając na pismo przesłane mailem przekazuję odpowiedź wraz z załącznikami.
Z poważaniem
Sekretarz Gminy
Zbigniew Maryon
Na zlecenie Burmistrza Miasta firma AERODRON Ryszard Kumala z Krakowa przeprowadziła w dniach 4 - 5 marca 2020 r. analizę spalin emitowanych z kominów nieruchomości na terenie miasta Sucha Beskidzka. Pomiary zostały wykonane przy użyciu drona, który wyposażony był w specjalny system pomiarowy. Sprawdzane było stężenie związków chemicznych, a także pyłu zawieszonego PM 2,5 oraz PM 10. Przeprowadzonych zostało kilkadziesiąt pomiarów, które wykazały zanieczyszczanie powietrza w ośmiu przypadkach. Osoby, którym udowodniono spalanie odpadów, zostały ukarane mandatami karnymi.
Nie wykonywano zdjęć fotograficznych, nie filmowano.
- Wszelkie dane dotyczące obowiązków zleceniobiorcy zawarte zostały w § 2 umowy, którą wraz z fakturą dołączam do odpowiedzi.
Sekretarz Gminy
Zbigniew Maryon
/podpisano elektronicznie/
Przesłano: 01.07.2020
Niestety Sekretarz Gminy nie napisał na jaką kwotę ukarano "trucicieli" i jaki jest bilans ekonomiczny wynajęcia operatora statku powietrznego, jakim jest dron wraz z osprzętem i oprogramowaniem - na potrzeby zaspokojenia aspiracji burmistrza Stanisława Lichosyta.
Burmistrz Stanisław Lichosyt sięgnie po każdy środek ucisku - aby tylko dowieść, że jest ponad obywatelami. - Nie będzie negocjował, nie będzie debatował, nie zaprosi prasy i mediów prasowych na konferencję o "domniemanym smog" pochodzącego z gospodarstw domowych, z tych nielicznych kominów, które namierzył między innymi przy pomocy drona! - Będzie karał i udowadniał winę. - Tym razem bez zdjęć i nagrań wideo! - Co prawda nikt nie chce, aby sąsiad wypuszczał z komina dym toksyczny - ale trzeba mieć baczenie, że nie każdego stać na wymianę pieca, że wielu seniorów właścicieli posesji w Suchej Beskidzkiej to seniorzy zaawansowani wiekiem albo spadkobiercy, którym nie po drodze udoskonalanie obecnie systemów grzewczych w gospodarstwach domowych indywidualnych! Ale urzędnik nie rozumie - urzędnik nakazuje! - W wielu samorządach włodarze najzwyczajniej w świecie stosują metody negocjacji, wspierania a nawet doradztwa - aby tylko pomagać a nie karać! Tylko, że pomaganie wszystkim a zwłaszcza tej ubogiej społeczności Suchej Beskidzkiej nie bardzo jest na rękę Stanisławowi Lichosytowi, który woli bat niż marchewkę! - Być może ukarani odważą się opisać, jak było naprawdę i czy rzeczywiście świadomie truli środowisko dymem z kominów domowych a może czują się pokrzywdzeni działaniami burmistrza wobec nich?
Zdarzenie emitowane na żywo w dniu 30 czerwca br. - burmistrz kazał przewodniczącemu rady odebranie głosu obywatelowi, któremu prawo gwarantuje wolność wypowiedzi! - To słychać wyraźnie!
Warto popatrzeć, jak przewodniczący rady miejskiej Krystian Krzeszowiak wespół z burmistrzem Stanisławem Lichosytem - tłumią krytykę obywatelską i wolność wypowiedzi obywatela mieszkańca gminy - Henryka Rosnera - o analizę nagrania sesji - czas od 32:04 do 59:38 (film na platformie YouTube kanał Urzędu Miasta Sucha Beskidzka: SESJA RADY MIASTA 30.06.2020). - Jakże burmistrz gardzi obywatelem, jakże przewodniczący rady gardzi prawami obywatela! Czasu mało? Lęk przed tym, że obywatel na żywo wyraża opinię w imieniu własnym i żąda poszanowania praw - tym bardziej, że to senior w zaawansowanym wieku! To dyskryminacja obywatela, działanie kneblujące usta mieszkańca podczas sesji prowadzonej na żywo. - Trzeba pamiętać, że prawa obywatelskie są gwarancją prawną - wolność wypowiedzi podczas sesji jest przywilejem obywateli a wysłuchanie obowiązkiem radnych, którzy jak widać na wideo tylko milczą - zamiast bronić interesów obywatela wobec władzy samorządowej, jaką przywiązuje sobie dość mocno burmistrz, który w swojej biografii szczyci się udziałem w Radzie Miejskiej Rady Narodowej w latach 1984-1988! - Wtedy, gdy naród walczył o wolność słowa, o prawa człowieka i likwidację komunizmu w Polsce - ustroju uznanego za zbrodniczy!
foto tytułowe tematyczne: pixabay.com
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj