"Pieniądze publiczne wyrzucane w błoto" - tak, o tym miejscu w Makowie Podhalańskim mówi duża część czytelników, którym nie podoba się to, co widać w przestrzeni publicznej miasteczka rządzonego przez burmistrza Pawła Salę wspieranego przez radę miejską gminy miejsko-wieskiej, gdzie aż siedmioro radnych nie ma żadnego poparcia społecznego w obecnej kadencji samorządu terytorialnego.