Zamiast trwałych zasad spójnego gospodarowania przestrzenią – decyzje administracyjne oderwane od przyjętych założeń. Jak pokazała kontrola przeprowadzona przez NIK, obowiązujące od 2003 r. przepisy nie zapewniają racjonalnego kształtowania ładu przestrzennego w gminach i ich zrównoważonego rozwoju, a także pozbawiają ten proces kontroli społecznej. W efekcie dochodzi do rozproszenia zabudowy, uszczuplenia terenów zielonych, a nawet do degradacji krajobrazu. Chaos przestrzenny generuje rocznie, wg wyliczeń Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN, ponad 83 mld zł strat.