07.08.2023 16:48 | Źródło: suskiDlaWas.info / BiOAK

Kogo, pogrąży afera w gminie Budzów?

Czy, radny gminy Budzów Piotr Grych - wieloletni zastępca przewodniczącej także wieloletniej - rady gminy Budzów - jest w stanie udowodnić swoje tezy i publiczne zarzuty wobec urzędników tej gminy? - Na ile, jego publiczne wystąpienie znajdzie potwierdzenie w śledztwie - a na ile, obronią się oskarżani przez tego funkcjonariusza publicznego? - Dzisiaj, głos w sprawie zajęła Danuta Kawa, której imię i nazwisko nie padło w czasie sesji rady gminy Budzów, ale padło stanowisko i instytucja przez nią kierowana w strukturze organizacyjnej gminy. - Kogo pogrąży radny, a kto pogrąży radnego?

28 lipca br. wskutek publikacji artykułu Czy, radny gminy Budzów ujawnił aferę finansową, czy też... - redakcja zwróciła się między innymi do Danuty Kawy, która w tym wszystkim, co powiedział radny gminy Budzów - zastępca przewodniczącej rady gminy Piotr Grych - wypada bardzo nieciekawie w świetle informacji wygłoszonych publicznie w czasie sesji rady gminy Budzów. Jednak, nie można dawać radnemu wyłączności na zaufanie. Głos zawsze mają strony występujące w sprawie.

Biblioteka i Ośrodek Animacji Kultury Gminy Budzów
dyrektor Danuta Kawa

W dniu 27 czerwca br. podczas sesji rady gminy Budzów - publicznie zastępca przewodniczącej rady gminy - zarzucił matactwa finansowe w instytucji samorządowej, którą Pani kieruje. Opinia publiczna oczekuje na Pani stanowisko względem zarzutów - czy, też pomówień.

Jakie działania w tym zakresie Pani podjęła - mając na uwadze, ze jest Pani dyrektorem ale także radną województwa małopolskiego? - Czy, po ujawnieniu przez radnego gminy zarzutów i informacji o tym, że sprawę skierował do CBA - poinformowała Pani marszałka sejmiku województwa małopolskiego o zaistniałej sytuacji?

W dniu 7 sierpnia 2023 roku (dzisiaj) - Danuta Kawa, jako dyrektor jednostki organizacyjnej samorządu terytorialnego gminy Budzów, oraz jako radna województwa małopolskiego - przesłała poniższą informację, która stanowi oficjalne stanowisko dla prasy - względem zarzutów publicznie stawianych przez wieloletniego radnego gminy.

Tak, to prawda - każdy ma prawo do uznawania za niewinnego, do czasu nie stwierdzenia winy prawomocnym wyrokiem sądu, który podlega jednakże kasacji w okolicznościach nie budzących wątpliwości.

Wiadomo także, że Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej prowadzi postępowanie w sprawie doniesienia z art. 231 kodeksu karnego po zawiadomieniu przez radnego gminy Budzów - co, jest obecnie głównym wątkiem zainteresowania opinii publicznej. Trzeba więc poczekać na rozstrzygnięcia organu śledczego, aby móc odnieść się do całokształtu sprawy, która początkowo wyglądała na aferę - ale, może okazać się... - tutaj warto o refleksję nad wypowiedzią Piotra Grycha - radnego, zastępcy przewodniczącej rady gminy Budzów... (nie przedstawił swojego stanowiska dla opinii publicznej - pomimo wystosowania wiadomości o takie stanowisko) - mając na uwadze, że główne oskarżenia publiczne radnego padły wobec wójta Jana Najdka (dotychczas nie przedstawił swojego stanowiska dla opinii publicznej - pomimo wystosowania wiadomości o takie stanowisko).

Oczywiście, śledztwo prokuratorskie ma swoje prawa - a opinia publiczna ma swoje - w tym takie, gdzie prasa przekazuje społeczeństwu to, co wie oraz co powinno trafić do opinii publicznej.

Więcej informacji w tej sprawie - wkrótce.

PRAWO

Wypis z: Sąd Najwyższy "Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 lutego 2005 r., III CZP 53/04"

"Wykazanie przez dziennikarza, że przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych działał w obronie społecznie uzasadnionego interesu oraz wypełnił obowiązek zachowania szczególnej staranności i rzetelności, uchyla bezprawność działania dziennikarza."

" Nikt nie zaprzecza, że dziennikarz ma do dyspozycji ograniczone środki w zakresie ustalania faktów i że nie są one w żaden sposób współmierne do środków będących w dyspozycji organów ścigania lub wymiaru sprawiedliwości. Nie sposób w tej sytuacji wymagać takiej ścisłości ustaleń, jaką można uzyskać w sformalizowanych postępowaniach, pamiętając, że niejednokrotnie „dojście do prawdy” w tych postępowaniach pochłania wiele czasu. W piśmiennictwie powoływane jest często podsumowanie rozważań tego aspektu działania dziennikarzy, wyrażające się w stwierdzeniu, że „żądanie publikowania jedynie materiałów bazujących na informacjach o stuprocentowej pewności mijałoby się z elementarnymi zasadami doświadczenia życiowego”. W jednym z powołanych wcześniej orzeczeń Europejski Trybunał Praw Człowieka ujął tę kwestię jeszcze bardziej lapidarnie, stwierdzając, że wymóg przedstawienia dowodu prawdy „jest wygórowany, a nawet wręcz niewykonalny”. Postawienie przed prasą wymagania absolutnego perfekcjonizmu prowadziłoby do jej poważnego skrępowania oraz – przed czym wyraźnie ostrzega Trybunał – zniechęcenia do podejmowania, w obawie przed odpowiedzialnością, ważnych, a przy tym często trudnych i złożonych problemów życia publicznego. W rezultacie ograniczałoby to doniosłą rolę wolnej prasy, będącej – co jest silnie eksponowane w orzeczeniach Trybunału – jednym z filarów demokratycznego państwa. Należy przy tym podkreślić, że – wbrew formułowanej czasem opinii – wolność prasy nie jest przywilejem dziennikarzy, lecz atrybutem demokratycznego społeczeństwa. "

fotokolaż tytułowy: suskiDlaWas.info (materiały publiczne)

POLECANE

Rada gminy Budzów dokonała "kosmetycznej" zmiany uchwały w sprawie ustalenia zasad przyznawania i wysokości diet dla radnych oraz zwrotu kosztów podróży służbowych;

Kontrola NIK w Urzędzie Gminy w Budzowie w roku 2021 ujawniła wiele nieprawidłowości, które umknęły opinii publicznej;