| Źródło: malopolska.policja.gov.pl / suskiDllaWas.info
Kierowca miał 2,39 promila w wydychanym powietrzu - szarżował samochodem w Toporzysku
28 maja br., po godzinie 2 - policjanci z Jordanowa patrolowali miejscowość Toporzysko. W pewnym momencie z drogi bocznej wprost przed jadący radiowóz wyjechał samochód marki BMW. Kierowca oznakowanego radiowozu, zmuszony był do gwałtownego hamowania w celu uniknięcia zderzenia.
Policjanci zatrzymali samochód do kontroli. Problem z polem widzenia kierowcy, jak się okazało, miał wpływ poziom alkoholu w jego organizmie. 26-latek miał 2,39 promila. Policjanci nie tylko zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, ale też dowód rejestracyjny, gdyż pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych. Sprawa złamania przepisów drogowych oraz kierowania w stanie nietrzeźwości trafi do sądu.
Każda osoba, która ma zamiar prowadzić pojazd, musi pamiętać, że alkohol zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia, a także powoduje błędną ocenę odległości i szybkości. Jazda po alkoholu, nawet na krótkich dystansach czy bocznymi drogami, nigdy nie jest bezpieczna. Wsiadając za kierownicę, po tym jak wcześniej spożywaliśmy alkohol, ryzykujemy nie tylko swoje życie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.
opublikowano: 2905.2023 / fotokolaż tematyczny: suskiDlaWas.info
Policja nie wskazała imienia i pierwszej litery przestępcy drogowego! Nie pierwszy raz - twierdząc:
- 28 kwietnia 2020 r. oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej poinformował redakcję, że...: "Nie podajemy do wiadomości publicznych danych tj. imienia i pierwszej litery nazwiska z uwagi, iż nasze miejscowości są małe, gdzie prawie każdy każdego zna i można by szybko ustalić lub zidentyfikować daną osobę." - 23 lipca 2020 r.: Z uwagi na mały powiat, nie podajemy w komunikatach zarówno imienia, jak i pierwszej litery nazwiska, a tym bardziej w zestawieniu z opisem pojazdu, gdyż mogłoby to identyfikować osobę w danym środowisku. asp. szt. Wojciech Copija oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej
Wystarczy, że wszyscy wszystkich znają w powiecie liczącym około 90 tysięcy mieszkańców, aby Policja kryła dane takie, jak imię oraz pierwsza litera nazwiska - co sprawia, że przestępcy drogowi czują się "bezpieczniej" w społeczeństwie! - Jak, więc mają czuć się użytkownicy dróg, którzy nie naruszają prawa?!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj