- Prawo - prawem - a urzędnicy swoje. Nie widzą za bardzo problemu, nie dostrzegają wielomiesięcznego niszczenia potoku, jego walorów przyrodniczych - ze szkodą dla gminy. - Poczekamy - zobaczymy, jaki ta sprawa będzie miała finał ogólny. Co zrobi Policja, oraz inne organa państwa - w tej sytuacji?