Udostępniamy Państwu materiały informacyjne dotyczące przeciwdziałania handlowi ludźmi. Są to multimedialne plansze/slajdy przestrzegające osoby szukające pracy przed niebezpieczeństwami związanymi z handlem ludźmi oraz ryzykiem, jakie wiąże się z odpowiedzią na ogłoszenia nieuczciwych pracodawców lub przestępców udających pracodawców
| Źródło: suchabeskidzka.praca.gov.pl / suskiDlaWas.info / Internet
Bezpłatnie sprawdź pracodawcę zanim wyjedziesz bez odpowiedniego przygotowania i wiedzy o rynku pracy i zagrożeniach
Materiały przygotowane zostały przez Armię Zbawienia >> oraz Zespół Punktu Weryfikacji Ofert Pracy.
Szczegóły poniżej. Zapraszamy. (PUP w Suchej Beskidzkiej)
Opublikowano na stronie: suchabeskidzka.praca.gov.pl w dniu 29.10.2019 r.
OD REDAKCJI
Niestety PUP w Suchej Beskidzkiej nie szanuje Ustawy Prawo prasowe i nie informuje na bieżąco o istotnych informacjach dotyczących spraw rynku pracy w powiecie suskim. Trzeba mieć nadzieję, że z-ca dyrektora PUP zacznie respektować prawo a nie je "stanowić" - bo nie ma ku temu uprawnień. PUP publikuje - co "mu" wpadnie w ręce. Dlatego trzeba bardzo uważnie sprawdzać wszelkie informacje publikowane przez PUP w Suchej Beskidzkiej. - Otóż owszem plansze "mówią' prawdę - tylko, że nie absolutną - bo m.in. "Armia Zbawienia" na terytorium Wielkiej Brytanii to instytucja o "wielu twarzach". Nie można na nią liczyć, kiedy rzeczywiście dochodzi do problemów na szkodę obywatela Rzeczypospolitej Polskiej - co nie raz udowodniły doniesienia medialne.
Wielka Brytania, to przede wszystkim Anglia, Walia, Szkocja i Irlandia Północna - co daje wiele do powiedzenia, gdyż prawa w tych krajach Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii w wielu przypadkach są różne - zwłaszcza różnice występują pomiędzy Anglia i Szkocją. - Na ulotkach jest informacja, że "istnieje pomoc w znalezieniu pracy" - to nie do końca tak, jak piszą - bo pracodawca nie wchodzi w relacje z pośrednikami - jeżeli szuka pracownika, którego może "wykiwać" na umowie - tym bardziej pracownika nie znającego prawa danego kraju lub państwa albo dostatecznie nie zna języka danego państwa lub kraju lub jego dialektów używanych także w urzędach.
Tak więc - zanim wyjedziesz - szlifuj język - można to robić na wiele sposobów ale warto zajrzeć m.in.: TUTAJ >> - co już samo w sobie pomaga, gdyż jest to strona wszechstronnie przygotowująca do pobytu w Wielkiej Brytanii, której system prawny, polityczny a także system pracy znacząco różnią się od polskich - co wielu emigrantów zarobkowych sobie ceni na korzyść pracy na terytorium Wielkiej Brytanii. Są też pułapki, o których warto pamiętać i najpierw kontaktując się z Jobcentre Plus >> - czyli z oficjalnym organem zajmującym się wszelkim zatrudnieniem w Wielkiej Brytanii - bez względu na kraj wewnętrzny Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii (na tej stronie można znaleźć najbardziej bezpieczne miejsca pracy). "Armia Zbawienia" nie jest instytucją rządową ale fundacją i należy mieć na uwadze, że nie zabezpieczy nikogo - ot tak tylko - bo ten ktoś się zgłosi do nich. - To złudne pojęcie bezpieczeństwa za granicami Polski, kiedy popada się w problemy z prawem lub ulega przestępczości ze strony pracodawcy. - Warto wiedzieć, że Policja w Anglii pracuje w oparciu o inne przepisy niż Policja w Szkocji lub Irlandii Północnej. Nie zawsze konsul jest tym, który pomoże - o czym trzeba koniecznie pamiętać.
Europejski Obszar Gospodarczy jest głównym celem emigracji zarobkowej - jednak nie tylko - bo praca jest wszędzie - nawet na oceanach - tylko nie wszyscy nadają się na emigrantów zarobkowych. Tutaj trzeba brać pod uwagę nie tylko ryzyko psychiczne ale także ekonomiczne - bo "gdzieś tam" nie ma tego, że od razu np. konsul lub ambasador podadzą rękę. - Nie! Te kwestie reguluje ustawa >>. Także Polityka imigracyjna >> jest dość jasno regulowana na terytorium UE - nawet w obecnej chwili - kiedy Wielka Brytania jest targana Brexit'em a Szkocja jako kraj w Wielkiej Brytanii pod wodzą suwerennego rządu ale jednocześnie podległego Radzie Gmin obradującej w Londynie postanawia o chęci pozostania w Unii Europejskiej - starając się o prawo powtórnego referendum niepodległościowego. To istotne kwestie - kiedy bierze się pod uwagę chęć wyjazdu za pracą - ale bez konkretnego zabezpieczenia socjalnego (wynajem lokalu mieszkalnego - bywa kłopotliwy dla wielu osób - a przepisy dotyczące m.in. kwestii komunalnych, opłat z abonament RTV, opłat za energię elektryczną lub potwierdzenie miejsca zamieszkania (bo obowiązek meldunkowy nie obowiązuje w większości państw UE) - to pierwsze "kłopoty" - jeżeli są zaniedbywane dłużej niż miesiąc po wjeździe do danego państwa lub kraju UE.
Zanim wyjedziesz Zgłoś pobyt za granicą - system Odyseusz >> - jest to system, który powinien każdy opuszczający Polskę znać i wpisać swój wyjazd. Zgłoś wyjazd za granicę na okres powyżej 6 miesięcy >>. - To ważne w każdym przypadku. Osoby podlegające obowiązkowi obrony kraju - muszą pamiętać o konieczności oddania książeczki wojskowej na cały okres pobytu stałego poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, o czym przeczytać można TUTAJ >>.
Unia Europejska, to przede wszystkim Strefa Schengen i kilka państw należących do wspólnoty gospodarczej nie należących do tej strefy - co robi obowiązki wobec każdego podróżującego za pracą - bardzo istotne różnice trzeba nie tylko poznać ale także przestrzegać tych praw.
Wyjeżdżając warto znać wcześniej adres zamieszkania - nawet krótkoterminowego "na start" - aby wskazać go osobom najbliższym, można podać adres nawet dzielnicowemu Policji - bo to dość istotna kwestia w przypadku ewentualnych problemów Policja ma narzędzia szybkiej pomocy w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub wolności osobistej innej niż przewidują przepisy pastwa docelowego.
Cenne informacje na temat pracy, warunków zatrudnienia wskazuje EURES >> - chociaż nie zawsze i nie wszędzie się sprawdza - to warto korzystać z tego źródła informacji. - Dobrze jest także po zamieszkaniu w danej miejscowości w konkretnym państwie lub kraju UE skontaktować się z lokalną Policją i dać znać o swoim pobycie obcokrajowca w danej miejscowości - co bardzo często pomaga uniknąć problemów z innymi nacjami lub rodzimymi "gangami" strzegącymi swoich rewirów".
Tym czasem tyle uzupełnienia tego, co przekazał PUP w Suchej Beskidzkiej - wypełniający ustawowy obowiązek informacyjny - ale tylko na swojej stronie internetowej, gdzie nie każdy zagląda nawet szukając lepszej pracy lub informacji o szansie na pracę zarobkową poza Polską.
Materiały prasowe zebrane na przestrzeni osiemnastu miesięcy na prośby czytelników dają dość istotną wiedzę o rynku pracy w UE.
Szczegóły poniżej. Zapraszamy. (PUP w Suchej Beskidzkiej)
Opublikowano na stronie: suchabeskidzka.praca.gov.pl w dniu 29.10.2019 r.
OD REDAKCJI
Niestety PUP w Suchej Beskidzkiej nie szanuje Ustawy Prawo prasowe i nie informuje na bieżąco o istotnych informacjach dotyczących spraw rynku pracy w powiecie suskim. Trzeba mieć nadzieję, że z-ca dyrektora PUP zacznie respektować prawo a nie je "stanowić" - bo nie ma ku temu uprawnień. PUP publikuje - co "mu" wpadnie w ręce. Dlatego trzeba bardzo uważnie sprawdzać wszelkie informacje publikowane przez PUP w Suchej Beskidzkiej. - Otóż owszem plansze "mówią' prawdę - tylko, że nie absolutną - bo m.in. "Armia Zbawienia" na terytorium Wielkiej Brytanii to instytucja o "wielu twarzach". Nie można na nią liczyć, kiedy rzeczywiście dochodzi do problemów na szkodę obywatela Rzeczypospolitej Polskiej - co nie raz udowodniły doniesienia medialne.
Wielka Brytania, to przede wszystkim Anglia, Walia, Szkocja i Irlandia Północna - co daje wiele do powiedzenia, gdyż prawa w tych krajach Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii w wielu przypadkach są różne - zwłaszcza różnice występują pomiędzy Anglia i Szkocją. - Na ulotkach jest informacja, że "istnieje pomoc w znalezieniu pracy" - to nie do końca tak, jak piszą - bo pracodawca nie wchodzi w relacje z pośrednikami - jeżeli szuka pracownika, którego może "wykiwać" na umowie - tym bardziej pracownika nie znającego prawa danego kraju lub państwa albo dostatecznie nie zna języka danego państwa lub kraju lub jego dialektów używanych także w urzędach.
Tak więc - zanim wyjedziesz - szlifuj język - można to robić na wiele sposobów ale warto zajrzeć m.in.: TUTAJ >> - co już samo w sobie pomaga, gdyż jest to strona wszechstronnie przygotowująca do pobytu w Wielkiej Brytanii, której system prawny, polityczny a także system pracy znacząco różnią się od polskich - co wielu emigrantów zarobkowych sobie ceni na korzyść pracy na terytorium Wielkiej Brytanii. Są też pułapki, o których warto pamiętać i najpierw kontaktując się z Jobcentre Plus >> - czyli z oficjalnym organem zajmującym się wszelkim zatrudnieniem w Wielkiej Brytanii - bez względu na kraj wewnętrzny Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii (na tej stronie można znaleźć najbardziej bezpieczne miejsca pracy). "Armia Zbawienia" nie jest instytucją rządową ale fundacją i należy mieć na uwadze, że nie zabezpieczy nikogo - ot tak tylko - bo ten ktoś się zgłosi do nich. - To złudne pojęcie bezpieczeństwa za granicami Polski, kiedy popada się w problemy z prawem lub ulega przestępczości ze strony pracodawcy. - Warto wiedzieć, że Policja w Anglii pracuje w oparciu o inne przepisy niż Policja w Szkocji lub Irlandii Północnej. Nie zawsze konsul jest tym, który pomoże - o czym trzeba koniecznie pamiętać.
Europejski Obszar Gospodarczy jest głównym celem emigracji zarobkowej - jednak nie tylko - bo praca jest wszędzie - nawet na oceanach - tylko nie wszyscy nadają się na emigrantów zarobkowych. Tutaj trzeba brać pod uwagę nie tylko ryzyko psychiczne ale także ekonomiczne - bo "gdzieś tam" nie ma tego, że od razu np. konsul lub ambasador podadzą rękę. - Nie! Te kwestie reguluje ustawa >>. Także Polityka imigracyjna >> jest dość jasno regulowana na terytorium UE - nawet w obecnej chwili - kiedy Wielka Brytania jest targana Brexit'em a Szkocja jako kraj w Wielkiej Brytanii pod wodzą suwerennego rządu ale jednocześnie podległego Radzie Gmin obradującej w Londynie postanawia o chęci pozostania w Unii Europejskiej - starając się o prawo powtórnego referendum niepodległościowego. To istotne kwestie - kiedy bierze się pod uwagę chęć wyjazdu za pracą - ale bez konkretnego zabezpieczenia socjalnego (wynajem lokalu mieszkalnego - bywa kłopotliwy dla wielu osób - a przepisy dotyczące m.in. kwestii komunalnych, opłat z abonament RTV, opłat za energię elektryczną lub potwierdzenie miejsca zamieszkania (bo obowiązek meldunkowy nie obowiązuje w większości państw UE) - to pierwsze "kłopoty" - jeżeli są zaniedbywane dłużej niż miesiąc po wjeździe do danego państwa lub kraju UE.
Zanim wyjedziesz Zgłoś pobyt za granicą - system Odyseusz >> - jest to system, który powinien każdy opuszczający Polskę znać i wpisać swój wyjazd. Zgłoś wyjazd za granicę na okres powyżej 6 miesięcy >>. - To ważne w każdym przypadku. Osoby podlegające obowiązkowi obrony kraju - muszą pamiętać o konieczności oddania książeczki wojskowej na cały okres pobytu stałego poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, o czym przeczytać można TUTAJ >>.
Unia Europejska, to przede wszystkim Strefa Schengen i kilka państw należących do wspólnoty gospodarczej nie należących do tej strefy - co robi obowiązki wobec każdego podróżującego za pracą - bardzo istotne różnice trzeba nie tylko poznać ale także przestrzegać tych praw.
Wyjeżdżając warto znać wcześniej adres zamieszkania - nawet krótkoterminowego "na start" - aby wskazać go osobom najbliższym, można podać adres nawet dzielnicowemu Policji - bo to dość istotna kwestia w przypadku ewentualnych problemów Policja ma narzędzia szybkiej pomocy w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub wolności osobistej innej niż przewidują przepisy pastwa docelowego.
Cenne informacje na temat pracy, warunków zatrudnienia wskazuje EURES >> - chociaż nie zawsze i nie wszędzie się sprawdza - to warto korzystać z tego źródła informacji. - Dobrze jest także po zamieszkaniu w danej miejscowości w konkretnym państwie lub kraju UE skontaktować się z lokalną Policją i dać znać o swoim pobycie obcokrajowca w danej miejscowości - co bardzo często pomaga uniknąć problemów z innymi nacjami lub rodzimymi "gangami" strzegącymi swoich rewirów".
Tym czasem tyle uzupełnienia tego, co przekazał PUP w Suchej Beskidzkiej - wypełniający ustawowy obowiązek informacyjny - ale tylko na swojej stronie internetowej, gdzie nie każdy zagląda nawet szukając lepszej pracy lub informacji o szansie na pracę zarobkową poza Polską.
Materiały prasowe zebrane na przestrzeni osiemnastu miesięcy na prośby czytelników dają dość istotną wiedzę o rynku pracy w UE.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj