| Źródło: KPP w Oświęcimiu
Kolejna tragedia. Śledczy ustalają okoliczności śmierci 69-letniej kobiety wyłowionej z rzeki w gminie Oświęcim
Wczoraj wieczorem dyżurny oświęcimskiej komendy Policji został powiadomiony o zaginięciu 69-letniej, cierpiącej na depresję, mieszkanki gminy Oświęcim. Z relacji rodziny wynika, że podczas poszukiwań znaleźli jej odzież, niedaleko stopnia wodnego na rzece Sole w Broszkowicach.
W związku z powyższym w rejonie, gdzie odnaleziona została odzież zaginionej, wszczęto poszukiwania. W działaniach brali udział policjanci, strażacy PSP, strażacy ochotnicy z Broszkowic oraz strażacy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Kęt wraz z psami do wyszukiwania żywych ludzi. W trakcie poszukiwań okazało się, że psy podjęły trop i doprowadziły do lustra wody.
Tuż przed godziną 1 z operatorem numeru 112 skontaktował się wędkarz, który u zbiegu Soły i Wisły (tj. kilka kilometrów od miejsca poszukiwań), zauważył znajdujące się w wodzie ludzkie zwłoki.
Strażacy wyłowili z wody zwłoki kobiety. Potwierdzono, że należą do zaginionej 69-latki. Przybyły na miejsce prokurator zarządził sekcję zwłok, która wykaże bezpośrednią przyczynę zgonu.
Zaginięcie zgłosił mąż. Wczoraj Przed 21.00 Jego żona miała wyjść z domu po 16.00. Kiedy nie wróciła szukał jej najpierw z rodziną.
foto: KPP w Oświęcimiu / miejsce ujawnienia zwłok kobiety
asp. szt. Małgorzata Jurecka
oficer prasowy KPP w Oświęcimiu
przesłano: 29.08.2021
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj