W dniu 16 lutego dziewczęta 6-11 Hufca Pracy z Wadowic w ramach praktycznej nauki zawodu smażyły faworki oraz pulchne pączki z okazji „tłustego czwartku”.
| Źródło: 6-11 HP w Wadowicach
TŁUSTY CZWARTEK - CZYLI, ŚWIĘTO PĄCZKA W WADOWICKIM 6-11 HP
„Tłusty czwartek”, zgodnie z tradycją jest ostatnim czwartkiem przed rozpoczynającym się Wielkim Postem – stwierdziła jedna z uczestniczek. Tego dnia jak tradycja nakazuje można zapomnieć o kaloriach i zajadać się oczywiście pączkami i faworkami. W myśl staropolskiego przysłowia, każdy tego dnia powinien skosztować choćby jednego pączka, gdyż inaczej czeka go szereg niepowodzeń.
Ten szczególny dzień oraz okres poprzedzający tłusty czwartek, to czas wytężonej pracy dla przyszłych cukierników. Od wczesnego rana uczniowie oraz instruktorzy praktycznej nauki zawodu formują i smażą w głębokim tłuszczu pączki, a także faworki zwane inaczej chruścikami. - To, dzięki ich wysiłkom możemy objadać się świeżutkimi, pulchnymi i pachnącymi pączkami.
tekst i zdjęcia: Janusz Bartoszek 6-11 HP w Wadowicach
przesłane przez: Jolanta Zacny, komendant 6-11 HP w Wadowicach
Ten szczególny dzień oraz okres poprzedzający tłusty czwartek, to czas wytężonej pracy dla przyszłych cukierników. Od wczesnego rana uczniowie oraz instruktorzy praktycznej nauki zawodu formują i smażą w głębokim tłuszczu pączki, a także faworki zwane inaczej chruścikami. - To, dzięki ich wysiłkom możemy objadać się świeżutkimi, pulchnymi i pachnącymi pączkami.
tekst i zdjęcia: Janusz Bartoszek 6-11 HP w Wadowicach
przesłane przez: Jolanta Zacny, komendant 6-11 HP w Wadowicach
przesłano: 17.02.2023
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj