Powiat suski nie bryluje na salonach w województwie a tym bardziej nie zdobywa możliwych laurów na forum państwa. Winnych zatrzymywania rozwoju powiatu w skali regionu i państwa jest wielu - ale przecież jeszcze więcej jest obywateli mających pełne prawa konstytucyjne, którzy mogą reagować ale nie bardzo reagują na to, co dzieje się w powiecie suskim względem samorządności i poszanowania praw obywatelskich przez zarząd Starostwa powiatu suskiego. - Ostatnio podczas sesji rady powiatowej padły nawet oficjalne stwierdzenia, że jest to "rada likwidacyjna" - bo więcej się likwiduje niż otwiera placówek lub instytucji samorządowych. Zlikwidowano szkołę branżową i oddział obserwacyjno-zakaźny w Makowie Podhalańskim oraz Zakład Budżetowy Kryta Pływalnia w Suchej Beskidzkiej. Natomiast powołano dwie szkoły, których siedziby są w Suchej Beskidzkiej - co wyraźnie wskazuje na próbę zdominowania systemu edukacji na terenie miasta, które nie do końca liczy się z interesami pozostałych gmin w powiecie. Wygoda polityków i urzędników powiatowych - czy też lekceważenie praw przede wszystkim młodzieży, która jest zmuszana do zamieszkiwania w internatach lub niewygodnego dojeżdżania do szkół średnich? Historia oceni poczynania "rady likwidacyjnej", która mimo wszystko tworzy coś co być może ma sens. Jakoś nauczania w szkołach średnich i zawodowych ulokowanych w Suchej Beskidzkiej jest dobra - w wielu przypadkach bardzo dobra - chociaż społeczeństwo sygnalizuje patologie i niesprawiedliwe traktowanie uczniów z uprzywilejowaniem "swoich". Ten wątek jest badany przez prasę. (RedNacz)