| Źródło: straz.gov.pl
Wadowice - Pożar supermarketu przy ul. Zegadłowicza
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania pierwszy kierujący działaniem ratowniczym (zastępca dowódcy JRG Wadowice st. kpt. Bartłomiej Kowalski) stwierdził, że cały obiekt wewnątrz jest zadymiony, a spod połowy powierzchni połaci dachu na zewnątrz wydobywa się dym. KDR uzyskał informację od przedstawiciela kierownictwa sklepu, że pracownicy oraz wszyscy klienci opuścili bezpiecznie budynek. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia przed dostępem osób postronnych, pierwszy KDR zażądał niezwłocznego zadysponowania pogotowia energetycznego, pogotowia gazowego oraz większej liczby zastępów ratowniczo-gaśniczych, w tym także pojazdów z dużą ilością wody.
Teren akcji ratowniczej podzielono na odcinki bojowe oraz podano z zewnątrz prądy gaśnicze wody w natarciu na palący się obiekt. W miarę przybywania na miejsce kolejnych zastępów PSP i OSP, dowódca polecił podać w natarciu kolejne trzy prądy gaśnicze wody i piany lekkiej, wykorzystując do tego celu m.in. autodrabinę i podnośnik hydrauliczny oraz dwa prądy gaśnicze wody w obronie sąsiednich budynków mieszkalnych. W międzyczasie strażacy PSP i OSP wraz z funkcjonariuszami Policji ewakuowali ze strefy bezpośrednio narażonej na oddziaływanie płomieni cztery samochody osobowe.
Po zawaleniu się do środka konstrukcji dachu obiektu kontynuowano intensywne działania gaśnicze z zewnątrz obiektu. Przybywszy na teren akcji, komendant powiatowy PSP w Wadowicach bryg. Paweł Kwarciak przejął kierowanie działaniami ratowniczymi, żądając jednocześnie zadysponowania na miejsce akcji namiotu pneumatycznego z nagrzewnicą, za pośrednictwem miejskich służb zarządzania kryzysowego dwóch koparko/ładowarek oraz poprzez Stanowisko Kierowania Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP - Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczej z OSP Kęty z psami do poszukiwań osób oraz zestawu kontenerowego ze sprzętem ochrony dróg oddechowych.
Po dotarciu na miejsce działań zastępcy małopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Pawła Sejmeja, który przejął rolę KDR, podtrzymał on decyzję poprzednich kierujących działaniem ratowniczym a także polecił zadysponować na miejsce działań Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z KM PSP w Nowym Sączu z psem do poszukiwań osób a także kwatermistrzowski zestaw kontenerowy i specjalny samochód oświetleniowy.
Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do sukcesywnego dogaszania poszczególnych fragmentów pogorzeliska, które następnie metodycznie przeszukiwali ratownicy z psami w celu wykluczenia obecności osób w spalonych pozostałościach supermarketu. Wobec braku symptomów wskazujących na obecność wśród zawaliska spalonego obiektu ludzi, zezwolono przedstawicielowi kierownictwa sklepu w obecności Policji oraz pracowników ochrony, a także pod ścisłym nadzorem strażaków PSP na wydobycie z pogorzeliska środków finansowych oraz cennych rzeczy osobistych personelu. Po zakończeniu wymienionych czynności przystąpiono do dogaszania ostatnich zarzewi ognia, rozbierając jednocześnie przy użyciu koparko-ładowarek poszczególne elementy konstrukcji dachu oraz niektórych ścian i przeszukując po raz kolejny następne części pogorzeliska, wśród których na szczęście nie stwierdzono obecności żadnych osób.
Działania ratownicze, w których brało udział trzydzieści pięć pojazdów jednostek ochrony przeciwpożarowej oraz stu trzydziestu trzech strażaków i cztery psy ratownicze, a także służby wspomagające, prowadzone w wyjątkowo niesprzyjających warunkach atmosferycznych (wiatr, niska temperatura, opady śniegu), zakończono po około dziesięciu godzinach zmagań z żywiołem.
Opracowanie: mł. bryg. Jacek Kolber, KP PSP w Wadowicach
Zdjęcia: mamNewsa.pl, WadowiceOnline.pl, st. kpt. Marek Szydło, KP PSP w Wadowicach
Opublikowano: 15.01.2019
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj