05.11.2022 09:51 | Źródło: suskiDlaWas.info / bip.malopolska.pl/ummakowpodhalanski

W Makowie Podhalańskim ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach - jest prawem martwym - wizytówką miasta jest przestrzeń publiczna pełna śmieci i dewastacji

Paweł Sala, burmistrz Makowa Podhalańskiego - gospodarz gminy - pobiera bardzo wysokie wynagrodzenie - pomimo, niewywiązywania się z obowiązków ustawowych troski o czystość i porządek. Dowodów nie brakuje - chociaż, czytelnicy boją się ujawniać swoich personaliów dla opinii publicznej - bo, nie od dzisiaj wiadomo, że burmistrz trzyma sztamę z Policją, której można zarzucić także wiele w zakresie braku kontroli w takich miejscach, jak udokumentowano na zdjęciach - braku nakładania na burmistrza kar w drodze mandatów wynikających z kodeksu wykroczeń.

Odwiedzający obiekt rekreacyjno-sportowy w Makowie Podhalańskim - mają mieszane odczucia estetyczne - z jednej strony atrakcyjne urządzenia do rekreacji na świeżym powietrzu - z drugiej ohydne graffiti oraz śmieci, które nie są zbierane prawdopodobnie na bieżąco, o czym świadczy ich stan. Wysokie koszty inwestycji oraz utrzymania - powinny stanowić dla urzędników i radnych powód do bardzo częstych wizytacji takich miejsc - dokumentowania oraz zapobiegania - bo, wandale pozostawieni sami sobie - zniszczą wszystko, co im wpadnie do głowy, jako dobro publiczne.

To, nie przypadek - to, miejsce jest zaśmiecane regularnie - pomimo tego, że znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie szkoły oraz obiektów sportowo-rekreacyjnych utrzymywanych za nie małe środki finansowe z budżetu publicznego. - Nie przeszkadza to jednak burmistrzowi w spokojnym zasiadaniu na fotelu w gabinecie urzędowym, gdzie nie widać tego całego brudu. Spacerów w towarzystwie mieszkańców - nie preferuje i nie uprawia.

Oczywiście, burmistrz nie jest od sprzątania - bo, obowiązek utrzymania bezpośrednio czystości w przestrzeni publicznej w gminie Maków Podhalański spoczywa na spółce komunalnej Eko-Skawa, którą kieruje prezes Marek Guzik otrzymujący regularnie od rady miejskiej sowite środki finansowe na działalność publiczną. - Pieniądze są wypychane przez radnych do spółki, której jedynym udziałowcem jest gmina - będąca z wadami kierowana przez burmistrza Pawła Salę.

Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne "Eko-Skawa" sp. z o.o. w Makowie Podhalańskim ma radę nadzorczą w składzie: Maria Woźna - przewodnicząca, Tadeusz Szewczyk - wiceprzewodniczący, Mieczysław Przybyło - sekretarz. - Zapewne, członkowie tej rady nadzorczej - nie tylko nie bywają w wielu miejscach publicznych podlegających ich nadzorowi - ale, być może regularnie pomijają obowiązki ustawowe spółki wobec mieszkańców i obywateli - bywających w takich miejscach, jak przedmiotowe.

Mienie publiczne jest niszczone, dewastowane! Komendant Posterunku Policji w Makowie Podhalańskim - bywa na sesjach rady miejskiej - lecz, to tylko na pokaz - bo, po pierwsze nie informuje mediów prasowych o swojej działalności publicznej, nie informuje o podejmowanych działaniach prewencyjnych w gminie ze strony Policji. Po drugie - nie przedkłada radnym żadnych konkretnych dokumentów o podejmowanych działaniach prewencyjnych - zasłaniając się tajemnicą ustawową. - Tylko, co to za tajemnica - prewencja miejsc publicznych? Przychodzi na sesje, odpowie enigmatycznie na kilka pytań radnych i sprawy się zamykają - a mieszkańcy zgłaszają wiele nieprawidłowości w przestrzeni publicznej, które uchodzą zarówno komendantowi nadkomisarzowi Adamowi Kani - jak, również dzielnicowym. - W gminie jest brudno - turyści zgłaszają zdecydowanie więcej uwag - niż mieszkańcy.

Podczas sesji rady miejskiej w dniu 3 listopada br. - radni nagabywali nadkomisarza Adama Kanię o kamery monitoringu. - Oczywiście, radni chcieliby nadużywać władzy i monitorować obywateli wszędzie, gdzie im tylko to wpadnie do głowy - co, nie jest takie proste, o czym komendant KP w Makowie Podhalańskim - starał się radnym tłumaczyć. Monitoring wizyjny w gminach: Maków Podhalański oraz Zawoja. Kamery są... a litery z pomnika znikają!. Przepisy o RODO - ochrona praw i wolności obywateli - nie może być poddawana nadmiernej inwigilacji - chociażby, wandalizm był kosztem publicznym. Padły pytania o fotopułapki - co, nadal jest kontrowersyjną formą "dokumentowania" występków np. przeciwko środowisku. Dlatego ważnym jest, aby mieszkańcy wiedzieli cokolwiek o ochronie przed nadmierną formą "chwytania" ich w fotopułapki. UODO: Jak należy wywiązać się z obowiązku informacyjnego przy zastosowaniu fotopułapek?. Z tego, co mówili radni gminy Maków Podhalański - ich wiedza jest praktycznie żadna w tematyce używania fotopułapek. To, także świadczy o tym, że pomimo pełnienia mandatu publicznego - nie są szkoleni dostatecznie przez burmistrza lub instytucje państwa, chociażby Policję.

Komisja ds. oświaty i spraw społecznych w składzie: Kazimierz Polak - przewodniczący; Łukasz Klimasara - członek; Danuta Łopuch - członek; Mariusz Sałaciak - członek; Dorota Kaczmarczyk - członek; Tomasz Spyrka - członek; Edward Orawiec - członek - jest ciałem samorządowym opierającym się o propagandowe wspieranie burmistrza! Cztery lata kadencji nie wskazuje na nic dobrego - więc, opinia publiczna rozliczy tą komisję dość szczegółowo z obowiązków, jakich niedopełniają radni - pobierając dodatki do diet.

To, czego chcą radni miejscy gminy Maków Podhalański - nie pasuje radzie Parlamentu Europejskiego - nie chcą nadmiernej inwigilacji przez Policję - przestrzeni publicznej. Parlament Europejski: Wykorzystanie sztucznej inteligencji przez Policję: posłowie przeciw masowej inwigilacji. Obecnie Policja w gminach: Maków Podhalański oraz Zawoja - kontroluje istniejący monitoring wizyjny - co, ma według porozumienia samorządowców z Policją w powiecie suskim poprawić bezpieczeństwo w miejscach uznawanych za potencjalnie niebezpieczne! - Tylko, dla kogo niebezpieczne? - W gminie krążą opinie, że Policja monitoruje te miejsca, gdzie funkcjonują biznesy, których właściciele są hojnymi sponsorami imprez masowych w gminie. - Oczywiście, to tylko poszlaka wynikająca z poczty pantoflowej. Inwigilowanie obywateli na terenie gminy Maków Podhalański nie może przybierać formy zakazanej - określonej między innymi art. 31 Konstytucji RP. - Radni gminy Maków Podhalański łamią notorycznie prawa opinii publicznej i mieszkańców - do dzisiaj ukrywają numery telefonów i biografie - pomimo tego, że pozostają na utrzymaniu społeczeństwa, pomimo tego, że w wielu przypadkach wielokrotnie złamali treść ślubowania. - Chcą zwiększenia monitoringu! Niech wezmą się do pracy na rzecz mieszkańców - bo, dotychczas chcą zwiększenia monitoringu obywateli - więc, może kamery powinny być zamontowane wszędzie i więcej w Urzędzie Miejskim w Makowie Podhalańskim - zwłaszcza u burmistrza w gabinecie - chętnie obywatele popatrzą, jak pracuje ten urzędnik pobierający 195 586 złotych - za rok kalendarzowy 2021! - Mieszkańcy i obywatele RP oraz UE, nie znają dorobku publicznego i społecznego radnych - próżno szukać takich informacji w biuletynie informacji publicznej! - Radni, nie spotykają się często z mieszkańcami - a jeżeli już - to, nie zapraszają prasy niezależnej od wpływów burmistrza i samorządu - działając najchętniej w indoktrynacji! A to prasa ma przywilej informowania opinii publicznej - chronienia społeczeństw przed nadmierną propagandą i indoktrynacją za publiczne środki finansowe - praktykowanymi przez władze publiczne.

Spraw społecznie ważnych jest w gminie Maków Podhalański wiele - nadmiernie wiele z nich pozostaje w cieniu chaosu organizacyjnego w tym samorządzie. Dużą winę za brud i nieporządek ponoszą oczywiście radni - na czele z przewodniczącym rady Edwardem Orawcem, któremu chyba nie po drodze z przestrzeganiem porządku prawnego. Radni od początku obecnej kadencji - złożyli tylko pięć interpelacji - co, ujmuje prawom mieszkańców do rzetelnej administracji samorządowej!

źródło: bip.malopolska.pl/ummakowpodhalanski

Radni gminy Maków Podhalański - inwigilacji przestrzeni publicznych się domagają - o interesy wszystkich bez wyjątków mieszkańców troszczyć się nie zamierzają, czym naruszają oczywiście art. 32 Konstytucji RP.

Kilkanaście minut spaceru fotoreportera w towarzystwie grupy mieszkańców - ukazuje braki w dopełnianiu obowiązków ze strony Eko-Skawy i samorządu.

Do spraw czystości i porządku w gminie - a bardziej braku - redakcja powróci wraz z napływającymi sygnałami od czytelników. Zwróci się uwagę na układy związane z Miejską Biblioteką Publiczną i Domem Kultury, których dyrektorki widocznie niedostatecznie realizują programy kulturalne - skoro taki brud i nieporządek zastać można na obiekcie rekreacyjno-sportowym - młodzież się nudzi, młodzież nie widzi perspektyw rozwoju - więc - dopuszcza się wandalizmu, co można odbierać jako protest przeciwko polityce tego samorządu.

POLECANE

Obwieszczenie marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 13 maja 2022 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [pełen tekst - do pobrania PDF];

Systemy rozpoznawania twarzy są coraz doskonalsze. Algorytmy pozwalają także na identyfikację człowieka po sposobie chodzenia i sylwetce;

Oświadczenie majątkowe Pawła Sali, burmistrza miasta i gminy Maków Podhalański - trafiło do obiegu publicznego - wielu podatników będzie zaskoczonych jego wynagrodzeniem za rok 2021;

Na projekty z budżetu obywatelskiego mieszkańcy Makowa Podhalańskiego Centrum oraz osiedla Maków Dolny oddali łącznie 438 głosów - przy około sześciu tysiącach mieszkańców;