| Źródło: Rada Miejska w Makowie Podhalańskim / bip.malopolska.pl/ummakowpodhalanski / suskiDlaWas.info
Powraca samorządowa żądza likwidacji Szkoły Podstawowej w Wieprzcu - gmina Maków Podhalański
Rok 2021 był w samorządzie gminy Maków Podhalański usłany wieloma problemami społecznymi, nieprawidłowościami w działalności burmistrza, oraz rady gminy. - Szkoła Podstawowa w Wieprzcu - stała się solą w oku burmistrza i wielu radnych, którzy wówczas 15 stycznia 2021 roku głosowali w następujący sposób nad uchwałą likwidacyjną:
Społeczność rodzicielska podjęła działania - o czym, czytamy pod tytułem: Społeczność sołectwa Wieprzec w gminie Maków Podhalański w kontrze do burmistrza inicjatora-likwidatora - protest społeczności lokalnej. - Sprawy nabierały rozwoju - trafiły do małopolskiego kuratora oświaty oraz do ministra: Skuteczna obrona Szkoły Podstawowej w Wieprzcu. Małopolski Kurator Oświaty w Krakowie nie wyraża zgody na likwidację oddziałów IV - VIII, Paweł Sala, burmistrz Makowa Podhalańskiego złożył zażalenie do ministra Przemysława Czarnka MEiN na negatywną opinię Małopolskiego Kuratora Oświaty dotyczącej uchwały intencyjnej likwidacji Szkoły Podstawowej w Wieprzcu. - Ministerstwo Edukacji i Nauki nie podzieliło argumentacji burmistrza Pawła Sali, oraz rady miejskiej - której radni nie potrafią sprawić, aby do gminy zawitał kapitał zewnętrzny - ale oparli swoje działania o brak transparentności i indoktrynację z maksymalizacją nastawioną na oświatę, gdzie panuje zróżnicowanie. Paweł Sala, burmistrz Makowa Podhalańskiego - chciał likwidacji Szkoły Podstawowej w Wieprzcu - teraz będzie nowy zarząd szkołą! - Kto tak naprawdę chciał likwidacji szkoły?. Ministerstwo Edukacji i Nauki nie pozostawiło suchej nitki w krytyce zapędów burmistrza i radnych - o czym, czytamy pod tytułem: Cięta riposta MEiN na zuchwałość burmistrza Makowa Podhalańskiego i jedenaściorga radnych likwidatorów Szkoły Podstawowej w Wieprzcu. Paweł Sala, burmistrz - odwołał się do sądu - jednak pomimo wyraźnego żądania kopii postanowienia sądu - nie przekazał redakcji takiego postanowienia do dnia dzisiejszego. - Co, ukrywa? Wiele!
Wiadomo jednak, że Najwyższa Izba Kontroli kontrolowała Urząd Miejski w Makowie Podhalańskim ujawniając, że burmistrz zapomniał troszczyć się o zdrowie uczniów - uchybiając prawu oraz narażając dzieci i dorosłych w gminie na wieloletnie cierpienie. - Tutaj ważne, że prokurator nie dopatrzył się przestępstwa - co dziwi - ale nie jest usprawiedliwione - inne organa kontrolne nad prokuratorem zapewne zbadają dogłębnie to zagadnienie. O kontroli można przeczytać tutaj: NIK kontrolowała Gminę Maków Podhalański - nieprawidłowości! - WYSTĄPIENIE POKONTROLNE "Profilaktyka wad postawy u dzieci i młodzieży w szkołach publicznych". - Co dziwi - to brak reakcji rodziców uczniów m.in. Szkoły Podstawowej w Wieprzcu na zaniechania ówczesnej dyrektorki szkoły, oraz brak reakcji wobec burmistrza. - Cóż - społeczność Wieprzca być może nie jest zgodna i jednomyślna w prawach obywatelskich. - Mieszkający w sołectwie Wieprzec - Edward Orawiec - wieloletni radny przewodniczący rady miejskiej gminy Maków Podhalański - nie służy wszystkim mieszkańcom zgodnie ze ślubowaniem, jakie składa za każdym razem obejmując mandat społeczny - warto wspomnieć, że do kadencji 2018-2023 - nie startował z programem wyborczym, nie brał udział w głosowaniu do rad - po prostu wystarczyło, że wpisał się na listę kandydatów i został radnym bez poparcia społecznego.
Teraz nowy projekt likwidacyjnej uchwały - co, powinni znać wszyscy mieszkańcy sołectwa Wieprzec, żądać od sołtysa wyjaśnień, żądać o radnego Edwarda Orawca - współdziałania na rzecz zachowania obecnej struktury szkoły - bo tłumaczenie, że nie rodzą się w gminie dzieci - co jest prawdą wynikającą m.in. z: Dramatycznie ubywa mieszkańców gminy Maków Podhalański - nie jest usprawiedliwieniem samorządu - a wręcz świadczy o tym, że władza w samorządzie sprawowania jest ze szkodą społeczeństwa. - Problemy dotyczą jednak także samego USC - gdzie w roku 2010 - Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie Wydział Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców - stwierdził nieprawidłowości.
W samorządach wadliwie zarządzanych, indoktrynacyjnej polityce burmistrza, radnych - nie ma przyszłości - są układy, ukrywana korupcja, lub inne negatywne zjawiska - degradujące jednostki społeczne!
Zobaczymy, co przyniesie kontrola kompleksowa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie zapowiedziana na bieżący rok - o czym czytamy pod tytułem: RIO w Krakowie opublikowała "Plan kontroli kompleksowych jednostek samorządu terytorialnego na 2022 rok" - w planie m.in.: miasto-gmina Maków Podhalański, gminy: Budzów i Stryszawa. Wyniki i uwagi RIO trafią bezzwłocznie do opinii publicznej za pośrednictwem prasy.
Co, planują burmistrz Paweł Sala, oraz radni rady miejskiej gminy Maków Podhalański? - Otóż:
Jednoznacznie wynika także, że autor projektu uchwały rzucał na szkołę kamieniami - lub był pryncypałem układu propagandowo-informacyjnego - bo nadużywanie dużej litery w pismach - ma we krwi chyba! - To wada pisowni i brak poszanowania dla reguł języka polskiego.
Działacze społeczni podejmują już działania - między innymi poinformowali redakcję suskiDlaWas.info - ale prasa nie załatwi wszystkiego.
Tyle teraz - bo posiedzenie rady miejskiej gminy Maków Podhalański zaplanowano na 26 stycznia br. - co, nie powinno ujść uwadze wszystkim mieszkańcom sołectwa Wieprzec, także tym planującym osiedlić się kiedykolwiek w tej wsi, kupić nieruchomość, inwestować w biznes! - Bardzo poważnie trzeba brać pod uwagę to, że wszystko to, co zlikwiduje obecny burmistrz, oraz radni obecnej kadencji - może być brakiem w sołectwie w najbliższych latach dekady - po tej radzie miejskiej, po tym burmistrzu - któremu, niczego nie brakuje - bo na jego niezmiernie wysokie uposażenie składają się wszyscy mieszkańcy gminy Maków Podhalański. - Brak szkoły podstawowej w sołectwie - bo niższa wartość ziemi, to niższa wartość nieruchomości zabudowanych. - Warto to przemyśleć!
Każdy może napisać do redakcji e-mai, każdy może opisać swoje doświadczenia z burmistrze, radnymi - bo między innymi Sąd Najwyższy wskazał w jednym z postanowień:
"Sygn. akt I KK 171/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2022 r. UZASADNIENIE [fragmenty]: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”, oraz art. 10 ust. 1 in principio EKPC, który gwarantuje prawo do wolności wyrażania opinii obejmujące wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Na poziomie ustawowym kwestię tę reguluje art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz.U. z 2018 r., poz. 1914), zgodnie z którym nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki. Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie podkreślał, że wolność wyrażania opinii stanowi jeden z podstawowych filarów demokratycznego społeczeństwa i powinna być chroniona nawet jeśli wyrażane idee lub informacje które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój (zob. Delfi AS przeciwko Estonii, skarga nr 64569/09, § 131). Trybunał wskazywał ponadto szczególną rolę mediów w społeczeństwie demokratycznym. Nie tylko prawem, ale także obowiązkiem dziennikarzy jest przekazywanie informacji w kwestiach będących przedmiotem zainteresowania opinii publicznej w sposób zgodny z ich obowiązkami i odpowiedzialnością (zob. Bladet Tromsø i Stensaas przeciwko Norwegii, skarga nr 21980/93, § 59; De Haes i Gijsels przeciwko Belgii, skarga nr 19983/92, § 37; Jersild przeciwko Danii, skarga nr 15890/89, § 31). Nie tylko media mają zadanie przekazywania takich informacji i idei, ale też opinia publiczna ma prawo do ich otrzymywania (zob. The Sunday Times przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (skarga nr 1), 6538/74, § 65). Kluczowa rola mediów wyraża się w szczególności poprzez przekazywanie informacji o reakcji władz państwowych na demonstracje publiczne oraz o formie przywracaniu porządku. W sprawie Selmani v. Former Yugoslav Republic of Macedonia Trybunał przyjął, że „«strażnicza» rola mediów nabiera w tym kontekście szczególnego znaczenia, ponieważ ich obecność jest gwarancją, że władze mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności za swoje czyny wobec demonstrujących i społeczeństwa ogółem, jeśli chodzi o nadzorowanie dużych zgromadzeń, w tym stosowanie metod służących kontroli i rozproszeniu protestujących lub utrzymaniu porządku publicznego. Wszelkie próby wyprowadzenia dziennikarzy z miejsca demonstracji muszą być zatem poddane ścisłej kontroli” (skarga nr 67259/14; § 75). Stąd w sprawie rozpatrywanej przez Trybunał usunięcie dziennikarzy z sali obrad parlamentarnych ze względu na zakłócenie porządku obrad przez grupę parlamentarzystów prowadziło do naruszenia art. 10 ust. 1 EKPC, bowiem pozbawiało możliwości uzyskania bezpośredniej wiedzy o przebiegu zdarzeń, w tym dotyczących reakcji władzy na sytuację. Zdaniem Trybunału możliwość pozyskania przez dziennikarzy „z pierwszej ręki” stanowiła ważny element wykonywania funkcji dziennikarskich przez skarżących, których opinia publiczna nie powinna być pozbawiana. Szczególna misja, jaka spoczywa na dziennikarzu w państwie demokratycznym i która wiąże się z kształtowaniem opinii publicznej, jak również prawo członków społeczeństwa do informacji oraz potrzebę kontroli działań władzy politycznej... ...osoby wykonujące zawód dziennikarza posiadają wyjątkową legitymację do przebywania w miejscach, w których mają miejsce wydarzenia istotne dla wspólnoty politycznej. Z drugiej strony nie jest uzasadnione przyjęcie, że to właśnie ta grupa zawodowa stanowi zagrożenie dla prawidłowego prowadzenia działań mających na celu przywrócenie normalnego funkcjonowania państwa."
Tylko wolne i niezależne media prasowe - polskie media - są w stanie skutecznie kontrolować wszelką władzę - zwłaszcza samorządową - wydającą za publiczne środki finansowe w działaniach indoktrynacyjno-propagandowych takie wydawnictwa, jak to czyni burmistrz Paweł Sala pod adresem: makow-podhalanski.pl - gdzie nie znajdziecie wolności słowa oraz tego, co jest prawdą i krytyką oraz wynikami kontroli służb państwa - z negatywnymi wynikami i uwagami wobec urzędników, radnych itd.
Temat będzie kontynuowany na życzenie czytelników.
WAŻNE!
"Indoktrynacja - wpajanie społeczeństwu określonych poglądów politycznych, zgodnych z interesami rządzących grup społecznych przy pomocy nieustępliwej propagandy za pośrednictwem środków masowego przekazu oraz systemu oświaty." [źródło: edukuj.pl]
Każdy może napisać do redakcji e-mai, każdy może opisać swoje doświadczenia z burmistrze, radnymi - bo między innymi Sąd Najwyższy wskazał w jednym z postanowień:
"Sygn. akt I KK 171/21 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 stycznia 2022 r. UZASADNIENIE [fragmenty]: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”, oraz art. 10 ust. 1 in principio EKPC, który gwarantuje prawo do wolności wyrażania opinii obejmujące wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Na poziomie ustawowym kwestię tę reguluje art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz.U. z 2018 r., poz. 1914), zgodnie z którym nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki. Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie podkreślał, że wolność wyrażania opinii stanowi jeden z podstawowych filarów demokratycznego społeczeństwa i powinna być chroniona nawet jeśli wyrażane idee lub informacje które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój (zob. Delfi AS przeciwko Estonii, skarga nr 64569/09, § 131). Trybunał wskazywał ponadto szczególną rolę mediów w społeczeństwie demokratycznym. Nie tylko prawem, ale także obowiązkiem dziennikarzy jest przekazywanie informacji w kwestiach będących przedmiotem zainteresowania opinii publicznej w sposób zgodny z ich obowiązkami i odpowiedzialnością (zob. Bladet Tromsø i Stensaas przeciwko Norwegii, skarga nr 21980/93, § 59; De Haes i Gijsels przeciwko Belgii, skarga nr 19983/92, § 37; Jersild przeciwko Danii, skarga nr 15890/89, § 31). Nie tylko media mają zadanie przekazywania takich informacji i idei, ale też opinia publiczna ma prawo do ich otrzymywania (zob. The Sunday Times przeciwko Zjednoczonemu Królestwu (skarga nr 1), 6538/74, § 65). Kluczowa rola mediów wyraża się w szczególności poprzez przekazywanie informacji o reakcji władz państwowych na demonstracje publiczne oraz o formie przywracaniu porządku. W sprawie Selmani v. Former Yugoslav Republic of Macedonia Trybunał przyjął, że „«strażnicza» rola mediów nabiera w tym kontekście szczególnego znaczenia, ponieważ ich obecność jest gwarancją, że władze mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności za swoje czyny wobec demonstrujących i społeczeństwa ogółem, jeśli chodzi o nadzorowanie dużych zgromadzeń, w tym stosowanie metod służących kontroli i rozproszeniu protestujących lub utrzymaniu porządku publicznego. Wszelkie próby wyprowadzenia dziennikarzy z miejsca demonstracji muszą być zatem poddane ścisłej kontroli” (skarga nr 67259/14; § 75). Stąd w sprawie rozpatrywanej przez Trybunał usunięcie dziennikarzy z sali obrad parlamentarnych ze względu na zakłócenie porządku obrad przez grupę parlamentarzystów prowadziło do naruszenia art. 10 ust. 1 EKPC, bowiem pozbawiało możliwości uzyskania bezpośredniej wiedzy o przebiegu zdarzeń, w tym dotyczących reakcji władzy na sytuację. Zdaniem Trybunału możliwość pozyskania przez dziennikarzy „z pierwszej ręki” stanowiła ważny element wykonywania funkcji dziennikarskich przez skarżących, których opinia publiczna nie powinna być pozbawiana. Szczególna misja, jaka spoczywa na dziennikarzu w państwie demokratycznym i która wiąże się z kształtowaniem opinii publicznej, jak również prawo członków społeczeństwa do informacji oraz potrzebę kontroli działań władzy politycznej... ...osoby wykonujące zawód dziennikarza posiadają wyjątkową legitymację do przebywania w miejscach, w których mają miejsce wydarzenia istotne dla wspólnoty politycznej. Z drugiej strony nie jest uzasadnione przyjęcie, że to właśnie ta grupa zawodowa stanowi zagrożenie dla prawidłowego prowadzenia działań mających na celu przywrócenie normalnego funkcjonowania państwa."
Tylko wolne i niezależne media prasowe - polskie media - są w stanie skutecznie kontrolować wszelką władzę - zwłaszcza samorządową - wydającą za publiczne środki finansowe w działaniach indoktrynacyjno-propagandowych takie wydawnictwa, jak to czyni burmistrz Paweł Sala pod adresem: makow-podhalanski.pl - gdzie nie znajdziecie wolności słowa oraz tego, co jest prawdą i krytyką oraz wynikami kontroli służb państwa - z negatywnymi wynikami i uwagami wobec urzędników, radnych itd.
Temat będzie kontynuowany na życzenie czytelników.
WAŻNE!
"Indoktrynacja - wpajanie społeczeństwu określonych poglądów politycznych, zgodnych z interesami rządzących grup społecznych przy pomocy nieustępliwej propagandy za pośrednictwem środków masowego przekazu oraz systemu oświaty." [źródło: edukuj.pl]
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj