Za bezpodstawne wezwanie policjantów będzie odpowiadał 36-letni mieszkaniec powiatu suskiego. Mężczyzna wezwał Policję, bowiem jak twierdził, jego mama w wieku 65 lat ma problem z oddychaniem i umiera. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce okazało, że kobiecie nic nie dolega, a „syn, gdy się nudzi, to lubi dzwonić po służbach”. Za bezpodstawne wezwanie na interwencję służb ratunkowych grozi mu wysoka grzywna, kara ograniczenia wolności lub aresztu.