Prezydent Andrzej Duda powierzył Mateuszowi Morawieckiemu misję tworzenia rządu

Premier Mateusz Morawiecki nawiązał również do dużej frekwencji w wyborach 13 października br. co świadczy o zaufaniu społeczeństwa. Mam nadzieję, że te 4 lata były dopiero rozbiegiem, a kolejne 4 lata będą skokiem rozwojowym, który pokaże Polakom, że mogą żyć na poziomie europejskim– podkreślił.

Po przyjęciu dymisji dotychczasowego rządu prezydent powołuje nowego premiera, a następnie jego gabinet. Później premier wygłasza exposé i składa wniosek o wotum zaufania, którego udziela Sejm.


źródło: amerykańska platforma wydawnicza YouTube kanał Kancelaria Premiera

TRANSKRYPCJA: Premier Mateusz Morawiecki podczas desygnowania na urząd Prezesa Rady Ministrów

"Bardzo gorąco dziękuję panie prezydencie za okazane zaufanie, za to, że możemy dalej kontynuować misję poprawy standardu życia Polaków. Bo chcę to z całą mocą podkreślić, że te dzieła, które Polacy nagrodzili rzeczywiście tym bezprecedensowym wynikiem przy najwyższej frekwencji, te ponad osiem milionów głosów Polaków, które świadczą o ich zaufaniu. Te dzieła nie byłyby możliwe bez pana, panie prezydencie, bez konstruktywnej, bliskiej współpracy, bez oceny wielu projektów od strony merytorycznej, bez ciągłej współpracy ekspertów. To rzecz niezwykle cenna i bardzo ważna z punktu widzenia naszej zdolności do wdrażania bardzo ważnych projektów dla obywateli, dla całego społeczeństwa. Projektów takich, które z jednej strony nazywamy społecznymi, ale i z drugiej strony rozwojowymi.

Świat i Polska w szczególności stoi niewątpliwie przed ogromnymi wyzwaniami. Pytań jest bardzo wiele, ale mam głęboką nadzieję, że we współpracy z panem prezydentem będziemy potrafili znajdować również odpowiednie odpowiedzi na te wyzwania, które są przed nami. I że te pierwsze 4 lata będą swojego rodzaju rozbiegiem, a te kolejne 4 lata będą skokiem rozwojowym, który pokaże Polakom, że ten wymarzony przez Polaków standard życia na poziomie europejskim jest coraz bliżej. Raz jeszcze dziękuję za okazane zaufanie Panie prezydencie i bardzo mocno liczę na tak znakomitą współpracę jak do tej pory. Bardzo serdecznie dziękuję."