6 lutego nad ranem w południowo-wschodniej Turcji i północnej Syrii. Potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera i towarzyszące mu liczne wstrząsy wtórne obracają w zgliszcza wiele budynków i pozbawiają życia ponad 40 tys. osób. Tli się jednak nadzieja, że da się jeszcze wydobyć spod gruzów żywych ludzi. W odpowiedzi na apel Turcji o międzynarodową pomoc minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oferuje wsparcie Polskiej Ciężkiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej HUSAR. Pracują w pocie czoła, w niezwykle trudnych i niebezpiecznych warunkach. Dzięki polskiej misji – trwającej 8 dni – udaje się ocalić 12 osób, w tym 3 małych dzieci. I trudno o tym nie myśleć inaczej niż w kategoriach cudu.