Informacje m.in. o wieku, płci, wzroście, wadze czy wyniku testów sprawnościowych wszystkich uczniów trafią do publicznej bazy, która ma monitorować sprawność fizyczną i wyłaniać talenty. Przetwarzanie danych, w tym danych wrażliwych, odbywa się jednak bez zgody uczniów czy rodziców. Choć dane będą zanonimizowane, może to prowadzić do identyfikacji osoby, zwłaszcza w małych miejscowościach. A ujawnienie informacji np. o wadze dzieci naraża je na naruszenie ich prawa do prywatności oraz godności. Gromadzenie i udostępnianie danych mogłoby się odbywać na zasadzie dobrowolności, za zgodą ucznia bądź rodzica – podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich. AKTUALIZACJA: Projektodawca nie przedłożył organowi nadzorczemu przedmiotowego projektu ustawy do zaopiniowania na etapie prac legislacyjnych, chociaż projekt dotyczył przetwarzania danych osobowych i to przetwarzania na dużą skalę - odpisał prezes UODO. Stosowanie w praktyce przepisów budzących wątpliwości z punktów widzenia prawa ochrony danych będzie natomiast przedmiotem postępowań kontrolnych i administracyjnych, prowadzonych wskutek złożonych skarg lub wskutek autonomicznej decyzji organu nadzorczego.