1. półfinał PHL: Pasiut pozbawia złudzeń GKS Tychy

W meczu rozgrywanym w Katowicach od samego początku przeważała… walka. Obydwa zespoły od pierwszego gwizdka sędziego ruszyły do ataku, jednak już po pierwszych minutach było widać, że z minuty na minutę rośnie przewaga gospodarzy. Przewaga, której katowiczanie nie potrafili udokumentować bramką. Na nią musieli poczekać do drugiej tercji, kiedy to Mateusz Michalski w 23 minucie świetnie odnalazł się pod bramką tyszan po podaniu Mateusza Bepierszcza. 

Po tej bramce przewaga katowiczan nadal rosła, co nie oznacza, że drużyna z Tychów nie próbowała atakować. Robiła to, ale w bramce gospodarzy świetnie spisywał się John Murray. Zwycięstwo podopiecznych Ireneusza Jarosza przypieczętował Grzegorz Pasiut, który zdobył bramkę w ostatniej minucie spotkania, kiedy to trener przyjezdnych Andrey Sidorenko rzucił wszystko na jedną kartę zdejmując z bramki Tomasa Fucika. 

Drugie spotkanie między tymi zespołami już w sobotę o godz. 17. Tego samego dnia odbędzie się drugi półfinał Polskiej Hokej Ligi pomiędzy Re-Plast Unią Oświęcim a obrońcą tytułu mistrzowskiego – JKH GKS Jastrzębie.  

GKS Katowice – GKS Tychy 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)

Michalski 23, Pasiut 59


Biuro prasowe
Polskiego Związku Hokeja na Lodzie



foto: PZHL
przesłano: 18.03.2022