09.11.2023 14:34 | Źródło: Amp Futbol Polska Biuro Prasowe

Wisła Kraków w Hiszpanii: Celem finał Ligi Mistrzów!

Ampfutboliści Wisły Kraków wylecieli w środę do Hiszpanii. Wezmą tam udział w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów EAFF. Mistrzowie Polski są gotowi do walki o najwyższe cele. – Za nami prawie idealny sezon w lidze, a finał Ligi Mistrzów byłby koronacją tych rozgrywek – powiedział trener, Krzysztof Moszumański.

Wisła Kraków ma za sobą bardzo dobry sezon. Biała Gwiazda w wielkim stylu sięgnęła po mistrzostwo Polski. Trzeci tytuł z rzędu zapewniła sobie już na cztery mecze przed końcem rozgrywek. Teraz czas na kolejny krok. Krakowianie wyruszyli w środę w drogę do Hiszpanii, by walczyć o triumf w Lidze Mistrzów.

Mistrzowie Polski rywalizację w hiszpańskiej Esteponie rozpoczną w piątek 10 listopada od starcia z włoskim Sporting Amp Futbol, które zaplanowano na godzinę 12:30. Mistrz Włoch przystąpi do rywalizacji z nowym zawodnikiem w składzie – drużynę zasilił niedawno reprezentant biało-czerwonych, "polski Messi", Bartosz Łastowski. O godzinie 19:30 tego samego dnia mistrzowie Polski zmierzą się z Flamencos Amputados Sur z Hiszpanii. W sobotę, na zakończenie fazy grupowej drużyna prowadzona przez Krzysztofa Moszumańskiego zagra z gruzińskim klubem Dila Gorgi. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 12:30. Jeszcze tego samego dnia odbędą się mecze półfinałowe, a niedziela to dzień walki o miejsca końcowe w turnieju.

Krakowianie mocno liczą na to, że w niedzielę wyjdą na boisko o godzinie 19:00, by zagrać w meczu finałowym. Biała Gwiazda jest jednym z faworytów turnieju, a wśród najgroźniejszych rywali trzeba wymienić mistrza Turcji, drużynę Sahinbey Gaziantep. Rywala dobrze zna Krystian Kapłon, który w tym roku jako pierwszy Polak wystąpił w lidze tureckiej. – Odkąd stamtąd odszedłem, minęły raptem trzy miesiące, a drużyna zmieniła się niemal całkowicie. W składzie mają tylko jednego Turka, reszta to zawodnicy z Afryki. Uważam, ze fizycznie będą przygotowani bardzo dobrze, ale brakuje im cierpliwości i mentalności – ocenił.

Rok temu krakowianie dotarli do finału Ligi Mistrzów. Turniej rozgrywany w Krakowie cieszył się dużym zainteresowaniem fanów, którzy głośno dopingowali zawodników Białej Gwiazdy. Wtedy wiślacy musieli uznać wyższość mistrza Turcji (Etimesgut Amputee SC), a dziś pałają rządzą rewanżu. W drodze po tytuł pomoże im David Mendes. On zna smak triumfu w Lidze Mistrzów, bo w 2021 jako zawodnik Sahinbey pokonał w finale Legię Warszawa.

– Zeszłoroczny finał był dla nas ważną lekcją futbolu i pokory – powiedział bramkarz Wisły, Igor Woźniak. – Wyciągnęliśmy wnioski i teraz chcemy odgryźć się Turkom. Zapewniam, że tamta porażka nie siedzi nam w głowach. Ja wspominam tamten finał jako niesamowitą przygodę, przede wszystkim ze względu na atmosferę na trybunach – dodał.

Polskie kluby świetnie radzą sobie w Lidze Mistrzów od początku powołania tych rozgrywek. Nasi reprezentanci z każdej edycji wracali z medalami. Czy w tym roku doczekamy pierwszego triumfu? Wisła ma na to spore szanse, bo PZU Amp Futbol Ekstraklasa rośnie w siłę z roku na rok. Kluby dysponują coraz silniejszymi drużynami i coraz częściej decydują się na duże, międzynarodowe transfery. To w rozgrywkach PZU Amp Futbol Ekstraklasa padł w zeszłym roku gol uznany przez FIFA bramką roku. Autorem tego trafienia był zawodnik Warty Poznań, Marcin Oleksy.

Transmisję z turnieju Ligi Mistrzów przeprowadzi Europejska Federacja Amp Futbolu.