Domen Prevc po skokach na odległość 136,5 m i 139,5 m wygrał niedzielny konkurs indywidualny Pucharu Świata w Sapporo na Okurayamie (HS137). Reprezentant Słowenii prowadził po pierwszej serii i utrzymał najlepszą lokatę w finałowej rundzie.
| Źródło: Biuro Prasowe PZN
Prevc wygrywa w Saporro. Zniszczoł czternasty w niedzielnym konkursie Pucharu Świata
Po pierwszej serii konkursu czołówka mogła być dla kibiców sporym zaskoczeniem. Prowadził Słoweniec Domen Prevc (136,5 m), drugi był Norweg Kristoffer Eriksen Sundal (139,5), a trzeci Japończyk Ren Nikaido (136). Najlepszy z Polaków, Aleksander Zniszczoł zajmował 9. pozycję na półmetku niedzielnej rywalizacji w Sapporo.
W finałowej serii na podium, po skokach na 133 i 139 m, wylądował ostatecznie Ryoyu Kobayashi zajmując drugą lokatę, trzecie miejsce zajął Kristoffer Eriksen Sundal (139,5 m i 138 m). Na czternastym miejscu zawody zakończył Aleksander Zniszczoł. Pucharowe punkty zdobyło trzech Polaków. Kamil Stoch zajął 18. miejsce a Dawid Kubacki uzyskał 25. lokatę. Klemens Murańka zakończył zawody na czterdziestej pozycji. Piotr Żyła, podobnie jak Timi Zajc, został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
W finałowej serii na podium, po skokach na 133 i 139 m, wylądował ostatecznie Ryoyu Kobayashi zajmując drugą lokatę, trzecie miejsce zajął Kristoffer Eriksen Sundal (139,5 m i 138 m). Na czternastym miejscu zawody zakończył Aleksander Zniszczoł. Pucharowe punkty zdobyło trzech Polaków. Kamil Stoch zajął 18. miejsce a Dawid Kubacki uzyskał 25. lokatę. Klemens Murańka zakończył zawody na czterdziestej pozycji. Piotr Żyła, podobnie jak Timi Zajc, został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi:
Stefan Kraft (1386 pkt.) przed Ryoyu Kobayashim (1181 pkt.) i Andreasem Wellingerem (1102 pkt.). Najlepszy z Polaków, Aleksander Zniszczoł (224 pkt.) zajmuje miejsce dwudzieste trzecie.
materiały prasowe PZN
Łukasz Chmielowski, kierownik ds. komunikacji
przesłano: 18.02.2024 / foto: PZN
przesłano: 18.02.2024 / foto: PZN
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj