Msza święta dla duszpasterzy leśników w katedrze na Wawelu

Odwołując się do odczytywanego w liturgii fragmentu z Księgi Mądrości, w czasie homilii abp Marek Jędraszewski zaznaczył, że Bóg jest pierwszym i fundamentalnym czynnikiem wewnętrznego pokoju człowieka. Autor biblijny wzywał współczesnych sobie królów i władców do nawrócenia, by byli sprawiedliwi i pewni, że kiedyś staną przed Najwyższym. – Ten fragment Księgi Mądrości uczy nas jednego: nie bać się. Nie bać się wielkich tego świata, a na pewno nie pobłażać tak często stosowanej przez nich przemocy i kłamstwa, bo przecież nad nimi jest Pan Bóg. A naszym obowiązkiem jest niekiedy przypominać, że powinni dostąpić chwili własnego opamiętania – mówił metropolita krakowski przypominając dialog między Jezusem a Piłatem.

Arcybiskup wskazał na tych, którzy mieli odwagę upominać władców współczesnego świata – XX i XXI w. W tym kontekście wymienił papieża Piusa XI, który w swoich encyklikach krytykował komunizm i nazizm. – Trzeba niekiedy odwoływać się do autorytetu samego Boga, by przypominać ludziom, że ich władza jest ograniczona przez konieczność szacunku dla każdego człowieka, zwłaszcza słabego, bezbronnego, którego trzeba bronić – mówił metropolita.

Drugi czynnik dający poczucie wewnętrznej mocy i pokoju, na który zwrócił uwagę arcybiskup to miłość do własnej ziemi, rodzinnej tradycji, krajobrazu, z którego się wyrasta. W tym kontekście przywołał fragmenty poematu „Myśląc Ojczyzna” kard. Karola Wojtyły, który odniósł do polskich lasów zajmujących jedną trzecią Polski. – Lasy to nie tylko piękno natury i bogactwo, które można z niego czerpać, to także przejmujący niekiedy pomnik naszej narodowej pamięci – mówił abp Marek Jędraszewski w kontekście powstańców i partyzantów ukrywających się w lasach. Zaznaczył, że lasy były też miejscami zbrodni dokonywanych na obywatelach Polski. – Lasy są jakimś szczególnym pomnikiem naszej pamięci – dodawał metropolita nawiązując do filmu „Dewajtis” na podstawie powieści Marii Rodziewiczówny. Przypomniał, że prastary dąb o nazwie Dewajtis, ocalały w pobliżu ruin litewskiej warowni był symbolem niezniszczalności, trwałości, odporności i wierności ojczystym tradycjom i stanowił symboliczne oparcie dla głównego bohatera Marka Czertwana w jego zmaganiach o utrzymanie rodzinnej ziemi i spuścizny. – Zdajemy sobie sprawę, jak dziś ważna jest batalia o polskość tych naszych lasów, by nie przeszły pod czyjeś inne zarządy – dodawał.

Nawiązując do Ewangelii o dziesięciu uzdrowionych z trądu abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na konieczność wdzięczności wobec Boga. Zauważył, że tylko ci, którzy uwierzą w miłość Boga do świata i ludzi, w Jego poświęcenie własnego Syna, nie zginą, ale będą mieli życie wieczne.



tekst, zdjęcia, audio: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej