Adwent i Boże Narodzenie - to szczególny czas, w którym spotykają się przyjaciele i rodziny i znajomi w różnych okolicznościach.
| Źródło: suskiDlaWas.info
Maków Podhalański - Wigilia na rynku
Adwent i Boże Narodzenie - to szczególny tradycyjny w chrześcijaństwie czas oczekiwania przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. - Jest to okres kalendarzu liturgicznym i laickim - wyciszenia się ale także refleksji nad tym, co już było i co nas czeka w przyszłości.
Wigilia, to szczególny czas - kiedy spotykamy się z przyjaciółmi i rodziną - zasiadając do stołu, łamiąc się opłatkiem - składamy sobie życzenia.
W dniu dzisiejszym na makowskim rynku odbyło się takie spotkanie "Rodziny Makowskiej"- bo społeczeństwo Makowian jest jedną wielką lokalną rodziną.
Jest to szczególny "piękny czas", kiedy możemy raz w roku kalendarzowym i liturgicznym usiąść przy jednym wspólnym stole łamiąc się opłatkiem - jakże tradycyjnym symbolem w każdym domu polskim.
Nie ważne jaki status - biedny, bezdomny, bogaty - ważne natomiast, aby znikły wszelkie granice dzielące społeczeństwo i utrzymywały się przez całe doczesne życie człowieka.
Przybyłych na spotkanie powitał ks. proboszcz Tadeusz Różałowski wraz z Panem Burmistrzem Pawłem Salą. - Pojawiło się aż dwóch "św. Mikołajów" - byli także nasi górale ubrani w tradycyjne stroje. Było wielu wspaniałych gości, którzy docenili organizację tej tradycji wigilijnej w naszym mieście.
Spotkanie na makowskim rynku rozpoczęło się wspólną modlitwą, po której nastał czas składania życzeń i łamania się opłatkiem - po czym zebrani goście zasiedli do wspólnego wigilijnego posiłku.
Mimo, że pogoda była deszczowa - to nie zniechęciła mieszkańców Makowa Podhalańskiego do wzięcia udziału w tak pięknej tradycji, jaką jest wspólna społeczna uczta wigilijna.
Nie zapominajmy o osobach osamotnionych, bezdomnych - bo oni nie zawsze są sami z własnej woli. Troszczmy się o chorych w domach i szpitalach - w hospicjach oraz o pracowników w firmach - bo wielu będzie pracowało na dyżurach w instytucjach i przedsiębiorstwach. Pamiętajmy o funkcjonariuszach pełniących służbę w dni świąteczne, o lekarzach i personelu medycznym - troszczących się o nasze bezpieczeństwo i zdrowie.
Pamiętajmy o naszych strażakach zawodowych i ochotnikach - bo oni są zawsze na straży naszego spokoju świątecznego.
Wigilia w Makowie Podhalańskim - ta zbiorowa - społecznie potrzebna - urosła do rangi wydarzenia nie tylko już symbolicznego. - I chociaż zapewne nie było wielu potrzebujących, tych wierzących w moc opłatka spożywanego samotnie - w ciszy i bólu - to trwajmy w nadziei spotkania się z wyrozumiałością i miłosierdziem wśród nas tutaj żyjących.
Wigilia, to szczególny czas - kiedy spotykamy się z przyjaciółmi i rodziną - zasiadając do stołu, łamiąc się opłatkiem - składamy sobie życzenia.
W dniu dzisiejszym na makowskim rynku odbyło się takie spotkanie "Rodziny Makowskiej"- bo społeczeństwo Makowian jest jedną wielką lokalną rodziną.
Jest to szczególny "piękny czas", kiedy możemy raz w roku kalendarzowym i liturgicznym usiąść przy jednym wspólnym stole łamiąc się opłatkiem - jakże tradycyjnym symbolem w każdym domu polskim.
Nie ważne jaki status - biedny, bezdomny, bogaty - ważne natomiast, aby znikły wszelkie granice dzielące społeczeństwo i utrzymywały się przez całe doczesne życie człowieka.
Przybyłych na spotkanie powitał ks. proboszcz Tadeusz Różałowski wraz z Panem Burmistrzem Pawłem Salą. - Pojawiło się aż dwóch "św. Mikołajów" - byli także nasi górale ubrani w tradycyjne stroje. Było wielu wspaniałych gości, którzy docenili organizację tej tradycji wigilijnej w naszym mieście.
Spotkanie na makowskim rynku rozpoczęło się wspólną modlitwą, po której nastał czas składania życzeń i łamania się opłatkiem - po czym zebrani goście zasiedli do wspólnego wigilijnego posiłku.
Mimo, że pogoda była deszczowa - to nie zniechęciła mieszkańców Makowa Podhalańskiego do wzięcia udziału w tak pięknej tradycji, jaką jest wspólna społeczna uczta wigilijna.
Nie zapominajmy o osobach osamotnionych, bezdomnych - bo oni nie zawsze są sami z własnej woli. Troszczmy się o chorych w domach i szpitalach - w hospicjach oraz o pracowników w firmach - bo wielu będzie pracowało na dyżurach w instytucjach i przedsiębiorstwach. Pamiętajmy o funkcjonariuszach pełniących służbę w dni świąteczne, o lekarzach i personelu medycznym - troszczących się o nasze bezpieczeństwo i zdrowie.
Pamiętajmy o naszych strażakach zawodowych i ochotnikach - bo oni są zawsze na straży naszego spokoju świątecznego.
Wigilia w Makowie Podhalańskim - ta zbiorowa - społecznie potrzebna - urosła do rangi wydarzenia nie tylko już symbolicznego. - I chociaż zapewne nie było wielu potrzebujących, tych wierzących w moc opłatka spożywanego samotnie - w ciszy i bólu - to trwajmy w nadziei spotkania się z wyrozumiałością i miłosierdziem wśród nas tutaj żyjących.
Redakcja suski.dlawas.info składa wszystkim czytelnikom - najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj