Kierujący ciągnikiem rolniczym z przyczepą uciekł po zderzeniu z citroenem. Mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania i był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany.
| Źródło: malopolska.policja.gov.pl
ZDERZENIE CIĄGNIKA Z SAMOCHODEM OSOBOWYM W PIEKIELNIKU - POWIAT NOWOTARSKI
Wczoraj wieczorem policjanci ruchu drogowego nowotarskiej komendy zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego z udziałem samochodu i ciągnika rolniczego w miejscowości Piekielnik.
Kiedy dojechali na miejsce obecne były już służby ratunkowe, które udzielały pomocy poszkodowanemu kierowcy citroena. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierujący samochodem osobowym jadąc w kierunku Nowego Targu najechał na nieoświetloną przyczepę, po czym stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i dachował.
Kierowca ciągnika po zderzeniu z citroenem uciekł z miejsca zdarzenia, ponadto nakłaniał swoją żonę, aby przyznała, że to ona kierowała pojazdem. 56-latek miał bowiem cofnięte uprawnienia do kierowania i był pod wpływem alkoholu.
Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany.
Przyczepa, którą przewoził kostki słomy nie była dopuszczona do ruchu, nie miała oświetlenia i nie była ubezpieczona.
Kierowca citroenem był trzeźwy. Na szczęście obrażenia jakie odniósł, nie zagrażały jego życiu.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniali policjanci z Komisariatu Policji w Czarnym Dunajcu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Opublikowano: 24.09.2020
foto: źródło informacji
Kiedy dojechali na miejsce obecne były już służby ratunkowe, które udzielały pomocy poszkodowanemu kierowcy citroena. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierujący samochodem osobowym jadąc w kierunku Nowego Targu najechał na nieoświetloną przyczepę, po czym stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i dachował.
Kierowca ciągnika po zderzeniu z citroenem uciekł z miejsca zdarzenia, ponadto nakłaniał swoją żonę, aby przyznała, że to ona kierowała pojazdem. 56-latek miał bowiem cofnięte uprawnienia do kierowania i był pod wpływem alkoholu.
Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany.
Przyczepa, którą przewoził kostki słomy nie była dopuszczona do ruchu, nie miała oświetlenia i nie była ubezpieczona.
Kierowca citroenem był trzeźwy. Na szczęście obrażenia jakie odniósł, nie zagrażały jego życiu.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniali policjanci z Komisariatu Policji w Czarnym Dunajcu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Opublikowano: 24.09.2020
foto: źródło informacji
PRZESTROGA!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj