| Źródło: iTV Sejm / sejm.gov.pl
Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu retransmisja: sekretarz stanu w kancelarii prezesa Rady Ministrów Janusz Cieszyński, posiedzenie nr 71 w dniu 26-01-2023
Sekretarz stanu w Kancelarii prezesa Rady Ministrów Janusz Cieszyński:
Szanowny panie marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni państwo z opozycji! Mam dla państwa bardzo złą wiadomość, bo państwo przygotowali chyba trzydzieści kilka wypowiedzi na temat przepisów, oskarżając Prawo i Sprawiedliwość o to, że chcemy zmienić zasady finansowania kampanii wyborczej, ale przecież państwa przedstawiciele byli na posiedzeniu komisji, pan poseł Kropiwnicki ma poprawki Prawa i Sprawiedliwości i mógł was uprzedzić, żeby już od pewnego momentu po prostu przestać się kompromitować, bo to jest, szanowni państwo, poprawka klubu Prawa i Sprawiedliwości, która usuwa zmiany w art. 106, zmiany poparte przez Krajowe Biuro Wyborcze, ale skrytykowane przez organizacje pozarządowe, budzące wątpliwości. W związku z tym my się z nich...
(poseł Witold Zembaczyński: W jakim zakresie?)
Panie pośle, skreślić w całości. Żadnych zmian w tym zakresie nie ma. Tak że cała ta państwa...
(poseł Małgorzata Pępek: Dzisiejsza poprawka.)
Ale to było na posiedzeniu komisji.
wicemarszałek Piotr Zgorzelski:
To nie jest punkt: dyskusja, tylko to jest wystąpienie pana ministra i proszę, panie ministrze, odnosić się do wcześniej zadanych pytań.
sekretarz stanu w Kancelarii prezesa Rady Ministrów Janusz Cieszyński:
Oczywiście.
Tak że bardzo przepraszam, nie mogę wejść w tę dyskusję, ale podsumowując, tak jak było uzgodnione na posiedzeniu komisji, gdzie byli też państwa przedstawiciele, dokładnie te poprawki zostały zgłoszone. Tak że, szanowni państwo, tyle gadania zupełnie po nic.
A teraz odpowiadam na pytania. Pan poseł Raś pytał o nagrywanie i wskazywał, że to jest pogwałcenie zasad dotyczących tajności. A chciałbym wskazać, że już dzisiaj można rejestrować tego typu wydarzenia i już dzisiaj osoba, która jest w komisji wyborczej, może takiego nagrania dokonać. My tworzymy jednolite rozwiązanie, w ramach którego wszystkie te informacje, wszystkie te nagrania będą dostępne w jednym miejscu. To zostanie, będą do tego miały dostęp komisja wyborcza, Krajowe Biuro Wyborcze i to posłuży właśnie temu, żeby wszelkie wątpliwości, które zostaną zgłoszone i będą udokumentowane, mogły być rzetelnie rozstrzygnięte.
Pani poseł Senyszyn pytała o koszty. Jeżeli chodzi o Centralny Rejestr Wyborców, to w okresie 10-letnim to jest to kwota 99 mln zł, natomiast jeżeli chodzi o wszystkie inne inicjatywy związane z wyborami, to zgodnie z projektem ustawy budżetowej budżet plus rezerwa to jest łącznie kwota 1395 mln zł i w ramach tego będą finansowane wszystkie wydatki związane z wyborami.
Pan poseł Kierwiński pytał, jak zintegrować 2,5 tys. rejestrów. Nie dziwi mnie, że zadał takie pytanie, ponieważ kiedy PO tworzyła rejestry państwowe, stworzyła je w ten sposób, że rejestr stanu cywilnego był bez migratora. I do dzisiaj zmagamy się z tym, żeby zaimportować te wszystkie dane z rejestru stanu cywilnego, tak żeby to był rzeczywiście taki rejestr, jaki jest potrzebny. Natomiast jeżeli chodzi o to, jak będzie działał Centralny Rejestr Wyborców, to on będzie połączony z rejestrem PESEL i co do zasady będzie rozwiązaniem dużo lepszym i bezpieczniejszym niż to, które jest obecnie. Nie ma potrzeby integrowania rejestrów, które są, ponieważ te rejestry, które są, powstają na bazie danych, które są zawarte w rejestrze PESEL. Tak że, szanowny panie pośle, jeśli chciałby pan zobaczyć, jak to działa, usłyszeć, to zapraszam, bardzo chętnie opowiemy. Na szczęście w przeciwieństwie do Ministerstwa Zdrowia w Ministerstwie Cyfryzacji nie ma szlabanu, więc nie będzie pan musiał znowu pod szlabanem się przeciskać.
Pan poseł Tomaszewski pytał, dlaczego tworzymy Centralny Rejestr Wyborców. To jest zgodne z postulatami Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego. To są postulaty, które zgłaszają eksperci od tego, jak powinny wyglądać wybory. To jest rozwiązanie, które zapewni wyższe bezpieczeństwo. W dobie zagrożenia, które mamy za wschodnią granicą, w dobie tego, że samorządy, które dzisiaj prowadzą rejestry wyborców, są znacznie bardziej narażone na cyberataki niż instytucje centralne, uważamy, że to jest racjonalny ruch, sposób na to, żeby takie wybory nie zostały sparaliżowane ingerencją z zagranicy. A ingerencje w systemy samorządowe się zdarzają. Jedna z nich zakończyła się m.in. tym, że zaszyfrowano cały rejestr wyborców jednej z podwarszawskich gmin.
Pani poseł Kołodziej pyta, dlaczego dajemy gminom dodatkowe zadanie w postaci aktualizacji danych w Centralnym Rejestrze Wyborców. Otóż szanowna pani poseł, to jest zadanie per analogiam do tego, co dzisiaj realizują gminy, to znaczy utrzymują dane w rejestrach lokalnych. Tak że tutaj nie ma żadnych dodatkowych zadań, to jest po prostu przeniesienie w związku z tym, że to będzie rozwiązanie centralne, tego, co było do tej pory realizowane na poziomie lokalnym. Pani poseł Kołodziej pyta też, dlaczego dostęp do tego jako administratorzy mają minister cyfryzacji, minister spraw wewnętrznych i minister spraw zagranicznych. Już tłumaczę: minister cyfryzacji zapewnia system, minister spraw wewnętrznych utrzymuje bezpieczną sieć GovNet, za pomocą której są przekazywane te dane, a minister spraw zagranicznych obsługuje wybory za granicą, o które państwo wielokrotnie dopytywali, więc mam nadzieję, że tutaj będzie pełne zrozumienie.
Pani poseł Pępek pytała jeszcze o to, dlaczego usuwamy nagrania. Otóż szanowna pani poseł, usuwamy je ze względu na to, że takie są wymogi RODO. Wszystkie nagrania, które trafią do systemu, będą przechowywane w bezpieczny sposób. Chodzi o to, żeby nie było sytuacji, w których mąż zaufania lub osoba uprawniona do wykonywania tego rodzaju nagrań będą później nimi dowolnie dysponowali. To jest, wydaje się, racjonalne. Oczywiście jeżeli będzie potrzeba wykazania czegoś, co jest na tym nagraniu uwidocznione, to będzie to dostępne w systemie i wszystkie instytucje, które będą tym zainteresowane, będą mogły się z tym zapoznać bez jakiegokolwiek uszczerbku dla prywatności uczestników wyborów. Dodam jeszcze, że żadne nagrania nie będą mogły być wykonywane w trakcie samego aktu wyborczego. Nikt nie będzie miał prawa dostępu z telefonem, z kamerą do momentu, w którym ktoś oddaje swój głos. Tak że absolutnie nie ma tutaj żadnych wątpliwości co do tego, że w ten sposób uchybiono by w jakikolwiek sposób tajemnicy głosowania. Bardzo dziękuję i proszę o poparcie tego projektu. (oklaski)
opublikowano: 26.01.2023 / foto/screen: iTV Sejm
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj