Przybliżając czytelnikom problematykę zagrożeń zdrowotnych gruźlicą publikuję wypowiedź Pana magistra Krzysztofa Grzesika Dyrektora Małopolskiego Szpitala Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły. Po zapoznaniu się z treścią V Zjazdu Diagnozujących i Leczących Gruźlicę na temat "Gruźlica w Polsce - koniec czy początek?" nie było innej ważnej kwestii, jak podniesienie tematu na portalu ku publicznej informacji. Co 15 sekund na świecie umiera ktoś z powodu gruźlicy! To jest problem także polski. (rednacz. Maria Moczydlak)
| Źródło: Małopolski i Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im.Edmunda Wojtyły / wschp.pl
Wiedza o chorobach zakaźnych, w tym gruźlicy, w tym lekoopornej
Wielce Szanowna Pani Redaktor
Pragnę podkreślić jak wielką satysfakcję poczułem, kiedy zwróciła się Pani do mnie z informacją o potrzebie redystrybucji wiedzy, jaką zdobyliśmy w trakcie wieloletniej praktyki w dziedzinie ochrony społeczeństwa przed zagrożeniami płynącymi ze strony (w naszym przypadku) gruźlicy i jej wielolekoopornych typów. Jak również bardzo groźnej pekińskiej (typ Beijing). Zanim odbył się V Zjazd Diagnozujących i Leczących Gruźlice, jako spotkania praktyków (którzy jeszcze w Polsce działają na gruncie, który jak się wydawało już praktycznie nie istnieje) miałem możliwość wysłuchania wykładu na temat problematyki innych chorób zakaźnych oraz przeprowadziliśmy wizytę studyjną w Łucku, Tarnopolu i we Lwowie.
zdjęcie: źródło informacji
Wręczenie certyfikatu przez prof. I. Walecki oraz Dyrektora Szpitala w Łucku I. Nyskoguz z Ukrainy w obecności Pana Marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego dla Dyrektora MSzChPiR w Jaroszowcu Krzysztofa Grzesika oraz Prezesa Polskiego Zespołu Humanitarnego Katarzyny Corominas.
Podkreślam, że mimo iż jestem pomysłodawcą i głównym organizatorem Zjazdów nie mam uprawnień do przedstawiania ich w świetle "rzecznika prasowego". Dlatego niestety muszę odesłać do odsłuchania na stronach internetowych, natomiast chętnie odpowiemy na ewentualne pytania. Jednocześnie pragnę podkreślić, iż w tym roku po raz pierwszy dzięki Zarządowi Województwa Małopolskiego mogliśmy transmitować na żywo relację. Pan Marszałek Witold Kozłowski osobiście przywitał zaproszonych gości. Wśród nas obecni byli przedstawiciele służb sanitarno- epidemiologicznych cywilnych jak i mundurowych.
Podzielam Pani stanowisko, a nawet jestem wdzięczny za jego medialne prezentowanie, iż w zakresie chorób zakaźnych od wielu, wielu lat następuje jakiś niezrozumiały i zastraszający poziom wypierania świadomości o ich istnieniu. Tymczasem według WHO w gronie kilkunastu chorób o najwyższym poziomie śmiertelności znalazły się dwie- gruźlica i HIV/AIDS. Od kilku lat niestety w tej kolejności gruźlica, na którą co 15 sekund ktoś w świecie umiera ( później HIV/AIDS). Według WHO XXI wiek będzie wiekiem niedziałania antybiotyków. Trudno nie zauważyć, że w ostatnich kilkunastu- kilkudziesięciu lat w zakresie profilaktyki HIV/AIDS istniało szereg programów profilaktycznych, media działały bardzo intensywnie. Przeciwnie, w zakresie gruźlicy można odnieść wrażenie, iż brak było jakichkolwiek fachowych przekazów. Dlatego kiedy ktoś mnie pyta "czy to prawda, że gruźlica wraca" ja odpowiadam pytaniem "czy kiedykolwiek nas opuściła?". A warto wiedzieć, iż bakterie potrafią "wypluć" antybiotyk, co określane jest (jakże niewinnym słowem) refluks. Stąd przerażające zjawisko odmów szczepień BCG (choć pewnie warto wspierać pomysły przejęcia przez państwo opieki nad dziećmi, u których wystąpią powikłania poszczepienne. Jednym z nich mogłoby być umieszczenie ich w grupie osób z pierwszeństwem w kolejce do lekarza specjalisty, rehabilitacji, (jak dla kombatantów, czy honorowych dawców krwi) itd. Myślę, że taniej będzie dla społeczeństwa opiekować się grupą kilku osób rocznie, niż ryzykować utratą tzw. zdrowia społecznego. Niedawno jeden ze studentów zapytał mnie, czy jestem za czy przeciw szczepieniom. Moja odpowiedź - oby Wasze pokolenie nigdy nie musiało przeżywać tego co działo się podczas tzw. Hiszpanki, czarnej ospy w Ameryce Północnej i innych epidemii. Dlatego trzeba wspierać rzecznika Praw Pacjenta o wprowadzeniu do szkół nowego przedmiotu "Wiedza o zdrowiu".
Czy możemy utożsamiać złą sytuację w segmencie chorób zakaźnych jedynie z kwestią finansową? Absolutnie nie!!! Muszę podkreślić, iż działania jakie podjęliśmy, a szczególnie wizyta u wiceministra zdrowia Krzysztof Łandy w lipcu 2016 roku dały niesamowity rezultat. Jako ekspert Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji uczestniczyłem w procedurze zmiany wyceny, która uzyskała niesamowite zrozumienie w tematyce gruźlicy. Odsyłam do Obwieszczenia Prezesa AOTMiT z dnia 28 czerwca 2017 roku. Później otrzymaliśmy znaczący wzrost kontraktu z NFZ w Krakowie. Ale w przeciwieństwie do innych chorób - osób chorych, prątkujących trzeba efektywnie poszukiwać. W zaobserwowanym braku świadomości istnienia tejże choroby zauważamy zastraszający brak diagnostyki, nawet lekarzy medycyny pracy. Opisywałem przypadek studentek prątkujących z gruźlicą MDR dopuszczonych na studia. Czy obywatelki Filipin, która zmarła w naszym szpitalu po kilkunastu dniach pobytu, u której płuca były zdewastowane prątkami gruźlicy, a która została dopuszczona do pracy w zakładach przetwórstwa rolno - spożywczego. Niestety, brak świadomości konieczności przerwania transmisji widoczny jest również w innych szpitalach. Kilka lat temu otrzymaliśmy prośbę o przyjęcie pacjenta z gruźlica MDR z innego szpitala. Jakież było nasze zdziwienie, iż człowiek ten przyjechał autobusem. I trudno tu poszukiwać argumentacji finansowej- o wiele niższe były by koszty dowozu kilkudziesięciu kilometrów niż potencjalne pozwy tytułem zaistnienia zagrożenia śmiertelnym (przypomnę; według WHO wyleczalność wynosi zaledwie 45%) prątkiem gruźlicy lekoopornej.
Mimo, iż nasz Szpital obecnie uzyskuje blisko 90% skuteczności (czyli 2 razy wyższą niż światowa) zupełny brak, szczególnie w środowisku naukowym pozyskiwania wiedzy. Z obawą patrzymy w przyszłość, albowiem kiedy już nastąpi radykalny wzrost chorych w Polsce, co jest nieuchronne ze względu na globalizację - istnieje duże prawdopodobieństwo, że zabraknie obsługi medycznej, zabraknie ftyzjatrów. I nigdy żadna uczelnia medyczna nie złożyła zapotrzebowania na wiedzę i doświadczenie, jakie uzyskaliśmy w Jaroszowcu. Paradoksalnie nadziei upatruję ze strony służb ukraińskich, białoruskich, rosyjskich, którzy stale borykają się z tym problemem. Wystosowałem apel do Władz Samorządów Wojewódzkich w Polsce o przekazywanie sprzętu, który wycofywany w Polsce może skutecznie pomagać w Ukrainie. Tak jak w naszym przypadku otrzymywaliśmy pomoc ze strony Zachodniej Europy, w szczególności z Niemiec. Pozwoli nam to przesunąć granicę bezpieczeństwa epidemiologicznego jak najdalej na wschód.
Dużym niepokojem napawają mnie wszelkie informacje o konferencjach w zakresie transmisji międzynarodowej, międzykontynentalnej różnych typów gruźlicy. Oznacza to, iż w świecie doszło do najgorszej sytuacji. W zakresie chorób zakaźnych najistotniejsze jest wyhamowanie transmisji. Ale skoro dochodzi już do przemieszczania się prątków z chińskiej prowincji Pekin (Beijing) to niestety świadczy o braku poczucia zagrożenia. A to jest niewątpliwie wynikiem braku edukacji w zakresie chorób zakaźnych w Polsce i świecie od kilkudziesięciu lat. I tu posłużę się przykładem. Kiedyś, gdy gruźlicę pozwalano leczyć w domach pracownicy służby zdrowia niezapowiedzianie przyjeżdżali do chorego i pobierali krew do analizy zawartości antybiotyków. Czy dziś ktokolwiek stosuje taki sposób kontroli? Zdaniem Prof. Zofii Zwolskiej w leczeniu gruźlicy nie wolno przerwać leczenia nawet na jeden dzień. Bo istnieje ryzyko zaistnienie lekooporności. Niestety wśród obecnych dominującym uczuciem był brak optymizmu co do realnej możliwości eradykacji gruźlicy.
DYREKTOR SZPITALA
mgr Krzysztof Grzesik
Małopolski Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły
Mapa gruźlicy MDR-TB w Świecie (źródło WHO). Global tuberculosis report 2016.
Małopolski Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły wschp.pl
WIĘCEJ O SZPITALU >>
ZOBACZ TAKŻE FILM V Zjazd Diagnozujących i Leczących Gruźlicę na temat „Gruźlica w Polsce – koniec czy początek” >>
Przesłane przez:
PEŁNOMOCNIK DS. SYSTEMY ZARZĄDZANIA JAKOŚCIĄ
mgr inż. Ewa Gęgotek
Przesłano:12 listopada 2019 r.
zdjęcie tytułowe: wschp.pl
Od Redakcji suskiDlaWas.info
Serdecznie dziękuję Panu Dyrektorowi Krzysztofowi Grzesikowi za poświęcony czas i przybliżenie czytelnikom problematyki związanej z gruźlicą. Problematyka gruźlicy to poważny problem transgraniczny zarówno dla nas cywilów, jak też dla obronności naszego państwa. Wydaje się jednak, że samorządowcy uciekając od konieczności ponoszenia kosztów - robią wszystko osłabiając zdolność społeczeństwa w zagrożeniach epidemiologicznych. - Wszystkim czytelnikom portalu, środowisku osób pracujących w szpitalach i przychodniach zdrowia powiatu suskiego - także lokalnej społeczności - dotkniętej likwidacją oddziału chorób zakaźnych w Szpitalu w Suchej Beskidzkiej (oddział chorób zakaźnych w Makowie Podhalańskim >> polecam zainteresowanie się problematyką - bo to nasz wspólny interes wynikający z samowoli samorządowców i braku siły w powstrzymaniu tej samowoli urzędniczej!
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: CO NALEŻY WIEDZIEĆ O GRUŹLICY - JEJ OBJAWACH , WYKRYWANIU I LECZENIU >>; Gruźlica – choroba, która nie pozwala o sobie zapomnieć >>; GRUŹLICA (TB) >>;
MOŻESZ TAKŻE PRZYSWOIĆ WIEDZĘ I NIĄ SIĘ DZIELIĆ W SWOIM ŚRODOWISKU: erswhitebook.org/chapters/tuberculosis/
Szczepionka przeciw gruźlicy >>
PRZYKŁAD WZORCOWEGO DZIAŁANIA Inwestycje w szpitalu w Jaroszowcu >>
Ostatnia aktualizacja 12.11.2019 godzina 16:03
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj