Tym razem to wizyta funkcjonariuszy Policji z KPP w Suchej Beskidzkiej w trybie edukacyjnym. - Tylko dlaczego asp. sztab. Wojciech Copija zapomniał powiadomić o tym fakcie niezależną prasę? Policja nie do końca wypełnia obowiązki wobec społeczeństwa a zwłaszcza ograniczając dostęp do informacji przedstawicielom prasy - czym daje powody do braku zaufania społecznego - pomimo tego, ze na własnych łamach Policja chwali się bardzo wysokimi wskaźnikami zaufania społecznego. Prasa a nie Policja ma budować zaufanie społeczeństwa do instytucji Państwa - takich , jak Policja. Autokreacja za publiczne środki jest nadużywaniem budżetu publicznego. Wolność słowa za publiczne pieniądze nie istnieje. - Ale... własnie są to policyjne statystyki publikowane na policyjnych domenach - lecz już w mediach prasowych nie finansowanych przez samorządy lub struktury państwa - bywa ten wizerunek bardzo często inny. Opinia Policji o samej sobie jest opinią niewiarygodną - bo Ustawodawca, czyli Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nadał jedynie przedstawicielom prasy (Ustawa Prawo prasowe) ten przywilej oceniania, kontroli i wyrażania opinii o działalności podmiotów publicznych. Jako oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej - asp. sztab. Wojciech Copija zbyt rzadko dzieli się rzetelnie informacjami o działaniach w społeczeństwie - co tylko ujmuje wizerunkowi Policji w powiecie suskim w świetle wolności słowa prasy. (RedNacz)