Burmistrz Paweł Sala - niemalże "dyktator" w Makowie Podhalańskim po objęciu stanowiska w wyborach samorządowych jesienią 2018 roku bez udziału kontrkandydatury - bez nawet połowy poparcia społecznego utrudnia mediom pozyskiwanie informacji oraz działa w poczuciu samowładczej chęci rządzenia na własną rękę! Zapędził się jednak zbyt daleko w tym samowładztwie i braku kontroli społecznej i prasowej. Pora to zmienić na korzyść prasy i praw obywateli do rzetelnych informacji o działalności urzędu i podejmowanych decyzjach - bo wiedza w społeczeństwie gminy Maków Podhalański o pracach w urzędzie jest znikoma. (RedNacz)