| Źródło: Prokuratura Okręgowa w Krakowie - Rzecznik Prasowy / Policja / suskiDlaWas.info
Nożownik z Jordanowa Józef L. - pozostaje w areszcie tymczasowym - trwa śledztwo i przesłuchania świadków
O sprawie oficjalnie powiadomił redakcję oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej asp. sztab. Wojciech Copija w dniu 24 lutego br. - oczywiście utajniając imię i pierwszą literę nazwiska podejrzanego, czego nie robi nawet Sąd Okręgowy w Krakowie - ale oficer prasowy KPP w Suchej Beskidzkiej narzuca własne normy informowania przedstawicieli mediów prasowych - bo, jak to wyjaśnia bezzasadnie - w powiecie wszyscy wszystkich znają i mogłoby to narazić na szwank podejrzanego lub jego rodzinę! - Oczywiście oficer prasowy myli się - co wielokrotnie zostało mu udowodnione. Przyjętej przez oficera prasowego KPP w Suchej Beskidzkiej nie podziela jednak prokuratura ujawniająca imię i pierwszą literę a także Sąd Okręgowy w Krakowie, który do publicznej wiadomości i sprawach podaje imiona i pierwsze litery nazwisk podejrzanych, którym przychodzi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości. - Kogo i po co aż tak chroni oficer prasowy KPP w Suchej Beskidzkiej? - Wiadomo jednak, że czyni tak na polecenie służbowe Komendanta Powiatowego Policji inspektora Dariusza Drobnego.
W czerwcu br. Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała:
Sprawa sygn. PO I Ds. 36.2020 została przejęta do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie z uwagi na jej zawiłość.
Sprawa pozostaje obecnie na etapie postępowania przygotowawczego, prowadzonego przeciwko ustalonemu sprawcy czynów będących jej przedmiotem.
Przedmiotowe postępowanie zostało przejęte przez tut. Prokuraturę zarządzeniem Prokuratora Okręgowego w Krakowie z dnia 31 marca 2020 roku .
Dotychczas w sprawie przesłuchano ponad dwudziestu pięciu świadków. Aktualnie prowadzone są czynności zmierzające do ustalenia kolejnych osób, będących naocznymi świadkami przedmiotowego zdarzenia.
Ustalonemu podejrzanemu przedstawiono zarzuty popełnienia trzech czynów kwalifikowanych jako usiłowanie zabójstwa, to jest przestępstw z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk. Wobec podejrzanego stosowane jest obecnie tymczasowe aresztowanie.
W pozostałym zakresie, z uwagi na dobro przedmiotowego postępowania, prokuratura nie udziela informacji.
Rzecznik Prasowy
PPO Janusz Hnatko
Prokuratura Okręgowa w Krakowie
W związku z tym redakcja zwróciła się ponownie do Prokuratury Okręgowej w Krakowie o informację - otrzymując odpowiedź już 25 sierpnia br. o treści:
Informuję, że w ramach postępowania przesłuchano kolejnych świadków w tej sprawie oraz postanowieniem SO w Krakowie z dniem 17 sierpnia 2020 roku, w stosunku do podejrzanego Józefa L., przedłużono wobec niego tymczasowe aresztowanie do 18 listopada br. Postanowienie to, nie jest prawomocne.
W pozostały zakresie aktualna jest odpowiedź z 22 czerwca br.
Rzecznik Prasowy
PPO Janusz Hnatko
Prokuratura Okręgowa w Krakowie
- Wiemy więc, że podejrzany Józef L. pozostaje w stanie aresztu tymczasowego. Co prawda wskazane jest, że postanowienie o przedłużeniu przez sąd na wniosek prokuratora tymczasowego aresztowania nie jest prawomocne - to prawdopodobieństwo uprawomocnienia jest bardzo duże. - Redakcja oczekuje na dalsze informacje z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
O sprawie można przeczytać także: Dramatyczny finał kłótni w centrum Jordanowa - nożownik zaatakował trzech mężczyzn ; Prokurator Małgorzata Pena z Prokuratury Rejonowej w Suchej Beskidzkiej informuje o postawieniu zarzutów karnych wobec sprawcy ataku nożem wobec trzech nieuzbrojonych mężczyzn w Jordanowie ; Podejrzany o krwawą jatkę w Jordanowie nie był członkiem PZŁ i nie otrzymał noża od nikogo z kół PZŁ Ziemi Suskiej.
- Czy w Jordanowie zapanował ład i porządek po tym, jak zatrzymano i aresztowano Józefa L.? - Czy nowy komendant Komisariatu Policji w Jordanowie aspirant Krzysztof Błahut i jego zastępca asp. Grzegorz Sosin - mają pełną kontrolę prewencyjną nad tym, co dzieje się w przestrzeni publicznej miasta Jordanowa? - Trudno cokolwiek napisać - bo oficer prasowy KPP w Suchej Beskidzkiej nie przesyła na ten temat informacji ograniczając się jedynie do ogólników o zdarzeniach drogowych, kradzieżach itp. raz w tygodniu. Natomiast radni miejscy Jordanowa wręcz utrudniają pozyskiwanie od nich informacji o tym, jak pracują i czy w ogóle pracują na rzecz poprawy bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej miasta. - To nie wyjątek - bo w powiecie suskim radni gmin miejskich i wiejskich unikają, jak diabeł święconej wody - kontaktu z prasą dociekająca tego, co się dzieje w życiu publicznym.
W oczekiwaniu na dalsze informacje z Prokuratury Okręgowej w Krakowie - redakcja zaprasza czytelników do przesyłania na adres redakcji opinii na temat bezpieczeństwa publicznego w Jordanowie - bo szczątkowe doniesienia od zaangażowanych mieszkańców Jordanowa mogą niepokoić nie tylko z uwagi na ukrywanie przez radę problematyki, jaka wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa - zwłaszcza po zapadnięciu zmroku w tym kilkutysięcznym miasteczku. - Jedno jest pewne - nie opłaca się samosąd!
fotokolaż tytułowy: (zd. KPP w Suchej Beskidzkiej; pixabay.com) suskidlaWas.info
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj