Gość
A to nie Darka czasem na kluskach w Białce powiesili????Zawsze wysoko mierzył....cha,cha....Burmistrz z niego chyba alkomatu i klusków....Byłby z niego szef gminy Alkomatowa
A to nie Darka czasem na kluskach w Białce powiesili????Zawsze wysoko mierzył....cha,cha....Burmistrz z niego chyba alkomatu i klusków....Byłby z niego szef gminy Alkomatowa
Znam tego pedałka.....Dawali mu stołki w Mak,Suchej i Jord.Prawdziwa utopia....
Darek promocja w sklepie na "małpki". Haha pewnie już się zaopatrzyłeś.
Oj pani dyrka to naprawdę dała czadu w obejściu z tym listem.Podobno ktoś ma filmik.Chętnie obejżę email.bonar7@wp.pl.Wiochą powiało na obejściu.
Rany Julek ,żeby się tylko nie rozwiedli,bo dom poćwiartkują ,a go nie budowali.Najgorsze jest ćwiartowanie nie swojego.Macie Kochani dowód jak Facebook niszczy ludzi .
I sam się pan inspektor wykończył. A taki był cwany i czujny. Ja się ma kłopoty to żona jest od tego żeby pomóc i podtrzymać na duchu, a nie dokopać i przydeptać do ziemi. Odszedł by inspektor po cichu, bez sensacji. A teraz dzieciaki z Witosa wracają i pytają co to się podziało... Pani Aneto po co był ten rozgłos?
Do kolegi Łoficer...To Szanowny Kolego stworzone odgórnie przepisy wcale nie obowiązują,bo przyjdzie taki i powie,że on na ,,kodeks"jest wzburzony.I co mu zrobisz?Wzburzył się komendant na swoje przepisy łe,łe,łe,łe....Po co przepisy jak nie obowiązują szefów.Nic tylko każdy ma się bać takiego Wszechmocnego Darusia,,Alkomata",który rządzi całym szefostwem .
Aga a dziwisz się, że boja się do niego pod dom nawet zbliżyć? Jednego nie mogę zrozumieć, po co ta baba się w to wszystko wtrąciła i mieszała. Załatwili by z nim sprawę i byłoby po kłopocie. Dobrze wiedzieli, że taki list do niego przyjdzie. Na co on jeszcze liczył? A mam pytanie do Dareczka, co byś zrobił jakby podległy ci policjant odmówił badania na alkomacie? A później napisał oświadczenie do prasy, że Dareczek kazał mu dmuchnąć. Darek może ty nie czytałeś decyzji Generała, że w swoim imieniu upoważnił między innymi Naczelnika Wydziału Kontroli do badań Komendantów? To był twój obowiązek. Odmówiłeś wykonania polecenia. Powinieneś zostać przykładnie ukarany w postępowaniu dyscyplinarnym.
A cóz to za wpis,, kolegi z pracy"Widać jaki kontakt drobniak miał z kolegami z firmy.Nie dzwonią ,nie piszą ,a każdy boi się do niego w jego domu podejść,bo baba go oskarży może o nachodzenie i podrapie.Koledzy z pracy drobniaka na forum pytają kiedy wróci do roboty.Śmieszne cha,cha,cha...
Wypociny Darka w oświadczeniu są rozczulające,a wzburzenie na alkomat rozumiem bo też bym się rozbeczał po ,,ciupcianiu"