Co złego dzieje się w w Urzędzie Miejskim Makowa Podhalańskiego, że gmina Maków Podhalański jest postrzegana jako 'zaścianek" ogarnięty "mgłami" smogu, tajemnic lub niejasności a burmistrz Paweł Sala otoczony "elitą" samorządu gminnego już drugą kadencję otrzymuje bezkrytyczne wotum zaufania i sprawuje władzę w samorządzie pomimo wielu ujawnianych nieprawidłowości. - Tak - to prawda - był jedynym kandydatem na to stanowisko w wyborach samorządowych 2018 roku. Tylko, że nie można dopuścić co tego, aby gmina Maków Podhalański staczała się w rankingach ogólnopolskich a "grupa" trzymająca władzę w gminie opływała przywilejami, premiami i nagrodami, gdy jakość jest niska a koszty życia w gminie rosną w zastraszającym tempie a horyzontów na poprawę jakości życia nie widać. (red.)
| Źródło: suskiDlaWas.info / Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie
Informacje dotyczące kontroli WIOŚ z realizacji POP w Urzędzie Miejskim Makowa Podhalańskiego - wiele nieprawidłowości
Nie słowa burmistrza Pawła Sali - ale dokumenty kontrolne niech przemówią do mieszkańców gminy Maków Podhalański. Oto wyniki kontroli.
Kontrola trwała od 7.05.2019 do 10.06.2019
Sygnatura protokołu: WI.7023.1.102.2019.SL/KK2
Karolina Kępińska - inspektor ochrony środowiska
Szymon Ligas - inspektor ochrony środowiska
Kontrola Gminy Maków Podhalański została przeprowadzona bez dostarczenia zawiadomienia o kontroli. Przedstawiono upoważnienie Nr 138/19 MWIOŚ do kontroli z dnia 6 maja 2019 r.
Celem kontroli była ocena wykonania w latach 2013-2015 zadań określonych w Programie ochrony powietrza dla województwa małopolskiego ze szczególnym uwzględnieniem stopnia ich realizacji w aspekcie rzeczowym i osiągnięcia planowanego efektu ekologicznego.
Powiat suski został zaliczony do klasy C (strefa z występującymi przekroczeniami standardów jakości powietrza) z uwagi na ponadnormatywne 24-godzinne stężenia pyłu PM10.
źródło dokumentu: Rzecznik prasowy WIOŚ w Krakowie
Przesłano: 24 i 25 października 2019 r.
KOMENTARZ REDAKCYJNY: Nawiązując do pokrętnego oświadczenia burmistrza Makowa Podhalańskiego Pawła Sali na temat kontroli (podczas XI Sesji Rady Miejskiej w Makowie Podhalańskim - 23.10.2019 r. >> - redakcja skierowała pytanie do źródła kontroli. - Okazuje się, że zarówno burmistrz Paweł Sala, jak też przewodniczący Rady Miejskiej oraz sama Rada Miejska Makowa Podhalańskiego - to organizm "doskonale się uzupełniający" w nieprawidłowościach i szkodzeniu interesom mieszkańcom gminy Maków Podhalański. - Nieprawidłowości, jakie wykazała kontrola to szkoda dla mieszkańców gminy.
Wystarczy czytać, co wynika z kontroli jw., aby nabrać przeświadczenia, że mieszkańcy, którzy są marginalizowani przez Urząd Miejski Makowa Podhalańskiego, którzy nie są powiązani bezpośrednio z władzą samorządową - stają się ofiarami tego systemu władzy lokalnej, w którym burmistrz i rada robią co chcą - aby tylko im było dobrze. - A nie jest dobrze. Laury sobie przypisują, nagradzają się premiami, medalami, orderami i dyplomami. - Tylko, że to nie prywatny folwark ale urząd samorządu, którego władzą są mieszkańcy a burmistrz i rada miejska jedynie otrzymali w jakimś stopniu mandat zaufania - bardzo często z minimalnym poparciem społecznym lub wręcz zerowym.
Mieszkańców gminy Maków Podhalański jest na tyle wielu, aby głos sprzeciwu stał się siłą sprawczą - a wśród radnych znajdą się ludzie biorący na siebie pełną odpowiedzialność za nieprawidłowości w sprawowaniu mandatu oraz braku rozliczania burmistrza z nieprawidłowości. - W wielu innych samorządach wkracza CBA i inne służby - ale w Makowie Podhalańskim wkracza Komendant Powiatowy Policji w Suchej Beskidzkiej i publicznie informuje o wspaniałej współpracy i super relacjach z burmistrzem i radą miejską. Ot taka zwyczajowość - o zapewnianiu nieskazitelności samorządu przez organ Policji.
Co zrobi organ kontrolny, kiedy burmistrz Paweł Sala znów podejmie wieloletnie zabiegi odwoławcze i w końcu sromotnie przegra - jak to było w "walce" z burmistrzem Stanisławem Lichosytem i gminą Sucha Beskidzka? - Paweł Sala jako burmistrz drugiej kadencji ma na sumieniu koszty, jakie ponoszą mieszkańcy gminy Maków Podhalański a on bez uszczerbku co miesiąc inkasuje uposażenie burmistrzowskie! - Czysty interes! - Nic tylko zyski - bez strat - czy gmina ma się dobrze, czy źle - pensja się należy! Skutecznie wtóruje burmistrzowi przewodniczący Rady Miejskiej Edward Orawiec - tak mocno zakorzeniony w samorządzie, że chyba zapomniał już o odpowiedzialności wobec mieszkańców gminy Maków Podhalański - bo widocznie interesuje go własny interes. Czasy PRL już dawno minęły ale wielu samorządowców uczyniło sobie "źródełko korzyści" z zasiadania na urzędzie i w radzie - nawet bez poparcia społecznego w radzie tej gminy.
Pozostaje oczekiwać na dalsze kontrole i ujawnienia nieprawidłowości w funkcjonowaniu Urzędu Miejskiego w Makowie Podhalańskim. A czytelnicy portalu nie mylili się. Informacje przesyłane przez mieszkańców z całej gminy potwierdzają się za każdym razem. Szkoda, że nie wszyscy radni są lojalni wobec wyborców, którzy im zaufali - ci radni, którzy weszli do rady pracują jedynie na własne konto - bo nikt ich nie wybrał, nikt nie powierzył im zaufania - a trzeba przypomnieć, że zarówno przewodniczący i wiceprzewodniczący w Radzie Miejskiej Makowa Podhalańskiego - to osoby bez poparcia społecznego.
Zapewne jeszcze nie jeden głos czytelników portalu potwierdzi nieprawidłowości, jakie są skrzętnie ukrywane. Ale jeżeli będą sygnały na tyle poważne - to będą sprawdzane u źródeł prawa.
Warto przeczytać: Prawo do czystego środowiska jako prawo człowieka >> oraz Art. 74 - Bezpieczeństwo ekologiczne oraz ochrona środowiska >>
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj