Aktorka nie ma wątpliwości, że twórcy „Zimnej wojny”, zdobywając trzy nominacje do tegorocznych Oskarów, już odnieśli historyczny sukces. Jej zdaniem to wynik ciężkiej pracy, wielkiego zaangażowania i determinacji wielu osób. I niezależnie od tego, czy produkcja wywalczy jakąś statuetkę, czy nie, to duże znaczenia ma już sama świadomość, że polska kinematografia również może sięgać po światowe trofea. To najlepsza motywacja dla pozostałych filmowców z rodzimego podwórka.