W środę ćwierćfinały Pucharu Polski w siatkówce kobiet. Wielki hit w Policach!

Grupa Azoty Chemik Police i ŁKS Commercecon Łódź bez wątpienia należą do grona głównych faworytów do zdobycia Pucharu Polski. Los jednak sprawił, że wpadły na siebie już w ćwierćfinale i jeden z tych zespołów nie pojedzie na turniej finałowy do Nysy. Ponieważ po pierwszej rundzie fazy zasadniczej wyższe miejsce zajmowała drużyna trenera Ferhata Akbasa – to się nie zmieniło, bo Grupa Azoty Chemik prowadzi w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet, a łodzianki zajmują trzecią pozycję – to spotkanie odbędzie się w Policach.

W niedzielę w meczu LSK policzanki wygrały z Grotem Budowlanymi w Łodzi 3:0, a spotkanie obserwował trener ŁKS Commercecon, w przeszłości szkoleniowiec Chemika, Giuseppe Cuccarini. Dla Włocha, który od kilkunastu dni prowadzi łódzki zespół, środowy mecz będzie powrotem do Polic po blisko czterech latach.

– Po porażce z Developresem w meczu ligowym udało nam się szybko podnieść. Czy teraz będziemy budowały nową serię zwycięstw? Taki jest plan – mówi Marlena Kowalewska, rozgrywająca Grupy Azoty Chemika.

Jedyny polski zespół, który w tym sezonie umiał pokonać policką drużynę – Developres SkyRes Rzeszów – mecz ćwierćfinału Pucharu Polski także rozegra we własnej hali. Podopieczne trenera Stephane’a Antigi podejmą BKS Stal Bielsko-Biała.

– Puchar jest dla nas bardzo ważny, mam nadzieję, że po ostatnim meczu będziemy tak samo zadowoleni jak dzisiaj – mówił po wygranym meczu 3:2 w Policach Antiga. Co ciekawe, w ostatnią sobotę Developres i BKS Stal spotkały się w Rzeszowie w meczu LSK. Górą, 3:1, były rzeszowianki.

– Teraz będzie większa presja, bo ten środowy mecz ma ogromne znaczenie, a kto go wygra ten awansuje do Final Four Pucharu Polski. Niedzielę poświęciłyśmy na odpoczynek, który na pewno nam się przyda, bo ostatnio grania było sporo przez te dwa tygodnie i trochę tego zmęczenia się odczuwało przy tak dużym obciążeniu. Solidnie się przygotujemy, przeanalizujemy nasze błędy i ograniczymy je w środę do minimum – mówi środkowa rzeszowskiej drużyny Kamila Witkowska.

Dwa mecze odbędą się w halach drużyn z pierwszej ligi – MKS SAN-Pajda Jarosław podejmie Grota Budowlanych Łódź, a NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki zmierzy się z DPD Legionovią Legionowo. Faworytami będą oczywiście drużyny z Ligi Siatkówki Kobiet.

Mecze Grupy Azoty Chemika Police z ŁKS Commercecon i Developresu SkyRes Rzeszów z BKS Stalą Bielsko-Biała pokaże telewizja Polsat Sport. Turniej finałowy odbędzie się 7 i 8 marca w Nysie.

Ćwierćfinały Pucharu Polski w siatkówce kobiet 17.00 MKS SAN-Pajda Jarosław – Grot Budowlani Łódź 17.30 Grupa Azoty Chemik Police – ŁKS Commercecon Łódź 19.00 NOSiR Nowy Dwór Maz. – DPD Legionovia Legionowo 20.30 Developres SkyRes Rzeszów – BKS Stal Bielsko-Biała

Polska Liga Siatkówki
Biuro Prasowe



Przesłano: 11.02.2020