| Źródło: Wirtualna Polska / instytut.com.pl
Maciej Sulęcki kontra Gabriel Rosado. Polak: W ringu w Filadelfii będą pioruny!
– Czyli to nadal może być wywiad o gościu, z którym inni boją się bić.
– To jest boks zawodowy, uważam, że nie ma sytuacji, że ktoś się tu kogoś boi. Raczej chodzi o to, że komuś nie opłaca się bić, że dostał za mało pieniędzy.
– Czyli: masz duże sportowo nazwisko, ale jeszcze nie tak duże medialnie, żeby tym najlepszym kalkulowało się z tobą bić, bo nie zarobią, a i ryzyko, że przegrają jest duże?
– Właśnie tak. Każdy mistrz, jeśli będzie mieć wybór między boksowaniem z takim Sulęckim za mniejsze pieniądze i większe kwoty ze średniakiem, ale ze znanym nazwiskiem – zawsze wybierze to drugie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj