W Polsce normą jest, że urzędnicy decydują kiedy pracują a kiedy robią sobie wolne. - W świecie nie wiele państw pozwala urzędnikom na takie łączenie wolnego ze zmianami terminów "odpracowywania" tegoż wolnego! Ale w Polsce nie ma siły sprawczej - wolne jest - bo trzeba "świętować" nawet jeżeli to świętowanie koliduje z interesami petentów, którzy akurat 14 sierpnia mieliby ochotę coś załatwić - bo w innych terminach akurat pracują i nie mają czasu.