Marzena Rogalska: Edukację dotyczącą profilaktyki raka piersi powinniśmy zacząć od młodych lat. Należy uświadamiać już nastolatki

Marzena Rogalska przyznaje, że bycie osobą rozpoznawalną to duże zobowiązanie. W konsekwencji chciałaby swoimi działaniami promować słuszne idee. Poszerzanie wiedzy na temat profilaktyki chorób nowotworowych jest jedną z nich. Dziennikarka stara się konsekwentnie wspierać kampanię Dotykam = Wygrywam i co roku bierze w niej udział.

– Edukację powinniśmy zacząć od młodych lat. Należy uświadamiać zarówno nastolatki, jak i ich mamy. Abyśmy jak najszybciej dorównali krajom, które mają tę kwestię dobrze zorganizowaną, powinniśmy pracować nieprzerwanie. Tak, aby w niedalekiej przyszłości mamy prowadziły córki do ginekologa i uczyły je samobadania czy też przypominały im o wizytach kontrolnych. Myślę, że sytuacja się poprawia, ale cały czas jest jeszcze dużo do zrobienia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Marzena Rogalska.

Samobadanie to niezwykle istotna część profilaktyki, ponieważ pozwala wykryć zmiany w strukturze piersi bardzo wcześnie. Dobrze jest więc wykonywać je regularnie, na przykład raz w miesiącu. Dziennikarka zaznacza jednak, że najważniejszą informacją o stanie organizmu są wyniki specjalistycznych badań kontrolnych, takich jak USG czy mammografia. Namawia kobiety, aby wykonywały je systematycznie w okolicach swoich urodzin. Po pierwsze: tę datę łatwo  zapamiętać, po drugie: zdrowie i bezpieczeństwo to najlepszy prezent, jaki można sobie podarować.

– Jestem taką przyjaciółką, do której się dzwoni i pyta o namiary na dobrego lekarza lub medyczną poradę. Pod tym względem można mnie nazwać panią pedagog. Od lat prowadzę program, w którym rozmawiam o takich sprawach, więc weszło mi to w nawyk i czasami nie potrafię się powstrzymać, żeby o tym nie mówić. Znam mnóstwo ludzkich historii, niosę te opowieści dalej i na przykładzie różnych kobiet przypominam o konieczności badania – zaznacza.

Marzena Rogalska zwraca uwagę, że kobiety powinny się wspierać. W konsekwencji warto wzajemnie polecać sobie sprawdzonych specjalistów czy też przypominać o koniecznych badaniach. Te z pozoru proste rady mogą uratować czyjeś zdrowie, a nawet życie. Dziennikarka wspomina, jak jakiś czas temu poradziła znajomej wizytę u lekarza.

– Kiedyś spotkałam jedną z bardzo znanych polskich gwiazd w pociągu. Bardzo gorąco namawiałam ją, żeby pojechała zbadać piersi do znajomej mi lekarki, ponieważ zaczęła opowiadać o  nowatorskiej metodzie, którą stosuje. Poleciłam jej jednak ginekolożkę w Poznaniu. Szybko okazało się, że to kosmos czuwał. Podczas badań zdiagnozowano u niej zaawansowany nowotwór. Szybko podjęła leczenie. Nie obyło się bez mastektomii, ale obecnie ma się świetnie, cały czas tworzy, jest uśmiechnięta i inspiruje wiele kobiet. Zawsze, gdy na nią patrzę, robi mi się ciepło na sercu. To historia, którą będę nosiła w pamięci do końca życia i przykład tego, jak bardzo nieprzypadkowe są spotkania z drugim człowiekiem – wspomina Rogalska.




Opublikowano: 07.08.2020