Krok po kroku: jak przygotować drewno w ogrodzie na jesień?

Na dokładne zabezpieczenie drewna przed jesienią i zimą potrzebować będziemy około dwóch dni, dlatego ewentualne prace warto zaplanować na przykład na wolny, wrześniowy weekend, kiedy to z reguły jest jeszcze ciepło i stosunkowo sucho. Jesienno-zimowa plucha ma to do siebie, że potrafi potęgować i przyspieszać proces korozji drewna. Dlatego też, nie powinniśmy odkładać decyzji o konserwacji na kolejny sezon. Jeżeli nie zdążyliśmy zaimpregnować drewna latem, to powoli zbliża się ku temu ostatni dzwonek.

– Podstawowym zadaniem w ramach naszych prac będzie zabezpieczenie drewna przed działaniem niskich temperatur i wilgoci, a w konsekwencji przed szkodliwym działaniem pleśni i grzybów, które mogą łatwo doprowadzić do osłabienia struktury materiału – przekonuje Paweł Piotrowicz, ekspert marki V33. Nim przystąpimy do nałożenia właściwego preparatu ochronnego, należy jednak odpowiednio przygotować powierzchnię ulubionych płotków, pergoli czy ławeczek.

Krok pierwszy: przygotowanie podłoża

Niezależnie od tego, czy zabezpieczamy drewno surowe, czy już pokryte warstwą wykończeniową, jego powierzchnia powinna być bezwzględnie czysta, sucha i pozbawiona śladów biologicznej korozji. Drewniane elementy architektury ogrodowej zazwyczaj impregnuje się metodą powierzchniową, dlatego właściwe przygotowanie podłoża to warunek konieczny, by preparat mógł bez problemu wniknąć w pory materiału. Oznacza to, że powierzchnie przeznaczone do impregnacji nie mogą posiadać żadnej powłoki.

Jeśli mamy do czynienia z elementami nowymi, powierzchnię drewna zazwyczaj wystarczy przemyć i odtłuścić. Drewno woskowane należy już jednak pozbawić warstwy wosku, a następnie przeszlifować i odpylić. Z elementów pokrytych uprzednio materiałem wykończeniowym pozbywamy się warstw lakieru, lazury lub farby. W tym celu możemy użyć specjalnych środków do usuwania starych powłok czy drobnoziarnistego papieru ściernego. Powierzchnię przemywamy wodą, pozostawiamy do wyschnięcia na około 24 godziny, a następnie delikatnie szlifujemy i odpylamy.

W przypadku powierzchni w dobrym stanie, zabezpieczonych wcześniej przed korozją biologiczną oraz warunkami pogodowymi, które wymagają tylko „odnowienia” warstwy zabezpieczającej, możemy nakładać ww. środki bezpośrednio na wcześniej nałożone warstwy lazur, lakierów czy oleju. Należy jednak pamiętać o wyborze odpowiedniego dla istniejącej warstwy preparatu oraz odpowiednim przygotowaniu takiej powierzchni: oczyszczeniu i delikatnym przeszlifowaniu papierem ściernym wraz z odpyleniem. 

Krok drugi: impregnacja

Skuteczne zabezpieczenie przed grzybami, sinizną i owadami to podstawa, jeżeli chodzi o drewniane elementy ogrodu. Zwłaszcza te, które na zewnątrz pozostają przez cały rok. Poziom ochrony przed korozją biologiczną zależy jednak nie tylko od prawidłowego przygotowania podłoża, ale też od jakości zastosowanego preparatu. W tym przypadku sprawdzonym rozwiązaniem będzie Impregnat do drewna budowlanego V33, który skutecznie radzi sobie z grzybami podstawczakami oraz chrząszczami i termitami, czyli technicznymi szkodnikami drewna. – Środek nie tylko zapewnia ochronę elementów narażonych na częste bądź okresowe nawilżanie, ale stanowi też optymalny podkład pod dalsze produkty wykończeniowe, takie jak lazury, lakiery czy oleje – podkreśla Paweł Piotrowicz.

Aby zapewnić skuteczne działanie środków impregnujących, należy je nakładać w kilku warstwach. Jeżeli zabezpieczamy drewno nowe lub zdrowe, z reguły wystarczą dwie warstwy, które aplikujemy na całej powierzchni, z zachowaniem około 15-minutowej przerwy pomiędzy oboma podejściami. W przypadku drewna uszkodzonego przez czynniki biologiczne konieczne może być wykonanie trzeciej warstwy impregnatu. Najpierw należy jednak usunąć kruche i stoczone przez owady części, a powstałe ubytki wzmocnić lub uzupełnić nowym drewnem. Kolejne warstwy impregnatu do drewna budowlanego V33 nakładamy po upływie kwadransa, a warstwę wykończeniową – po 12 godzinach.

Krok trzeci: wykończenie

Jeśli powiedzieliśmy A, należałoby powiedzieć B. Zabezpieczając drewno w ogrodzie na jesień, warto pomyśleć od razu o jego eleganckim wykończeniu. Dostępne na rynku preparaty zabezpieczają materiał przed działaniem promieniowania UV i niekorzystnych warunków atmosferycznych, jednocześnie oferując unikatowe efekty dekoracyjne. Dobór odpowiedniego rozwiązania zależy przede wszystkim od specyfiki oraz aktualnego stanu danego elementu, a także – jakże by inaczej – od naszych własnych preferencji estetycznych.

Do stylowego wykończenia większych elementów architektury ogrodowej, jak również wszelkich drewnianych powierzchni pionowych w postaci elewacji, drzwi czy okiennic, tradycyjnie wykorzystuje się lazury ochronne. W zależności od rodzaju, preparat pomoże utrwalić piękno drewna i podkreślić jego naturalne usłojenie bądź pozostawi barwną, kryjącą powłokę. – Tu szczególnie polecamy rodzinę Lazur Polski Klimat. To rozwiązanie przygotowane z myślą o trudnych warunkach pogodowych naszego klimatu. Zawiera multi filtry UV, zapewniające pełną ochronę przed niszczeniem i szarzeniem drewna spowodowanym intensywną ekspozycją na promienie słoneczne. Tworzona przez nie powłoka jest wodoodporna i skutecznie chroni materiał przed penetracją wody i wilgocią – rekomenduje ekspert marki V33. W przypadku elementów, z którymi mamy stały kontakt, tj. na powierzchnie poziome tarasów oraz na meble ogrodowe stosuje się zaś specjalne oleje, które wnikając głęboko w drewno, impregnują je, a następnie nadają mu matowe, naturalne wykończenie.

Jeżeli naszą ukochaną altankę, podbitkę, pergolę, płot czy balustradę zdążył już nadszarpnąć ząb czasu, ciekawym rozwiązaniem może być również zastosowanie impregnatu dekoracyjnego. – Do wykończenia drewna poszarzałego i zaplamionego szczególnie polecamy szybkoschnący impregnat koloryzujący Easy Impregnat – podpowiada Paweł Piotrowicz. – Kryjące, matowe wykończenie nie tylko skutecznie chroni drewno przed działaniem promieni słonecznych, wodą i wilgocią, ale pozwala też na efektowną dekorację w postaci trwałego koloru – podsumowuje ekspert marki V33.

Krok czwarty: święty spokój

Drewno w ogrodzie to materiał tyle szlachetny, co wymagający. W obliczu nadchodzącej jesieni warto więc pomyśleć o jego odpowiednim zabezpieczeniu. O ile meble ogrodowe w każdej chwili możemy schować do garażu, drewniana altana czy płot prędzej czy później będą musiały „zmierzyć się” z jesienną pluchą i niskimi temperaturami. Prawidłowa impregnacja oraz stylowe wykończenie sprawi jednak, że z tej potyczki wyjdą obronną ręką, a my zaś z wypiekami na twarzy wyczekiwać będziemy kolejnego sezonu!